propolski.pl: Klaudia Jachira

Jachira zaatakowała Żołnierzy Wyklętych w Sejmie. Wicemarszałek straciła cierpliwość i przerwała jej wystąpienie [WIDEO]

Podczas ostatnich obrad Sejmu doszło do niecodziennej awantury. Wszystko za sprawą posłanki KO Klaudii Jachiry, która próbowała sprowokować swoich oponentów, tym razem dopuszczając się ataku na Żołnierzy Wyklętych.

Sejm pochylił się ostatnio nad nowelizacją ustawy IPN, która wiąże się m.in. z rozwiązaniami prawnymi świadczącymi o tym, że prezes IPN jest organizatorem Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie. Fakt ten ma pomóc również w realizacji budowy takiego miejsca w byłym budynku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego znajdującego się przy ul. Rakowieckiej 37.

Głos zabrała również posłanka KO Klaudia Jachira, która zaatakowała pamięć o bohaterach podziemia antykomunistycznego. W jej ocenie część z Żołnierzy Niezłomnych nie zasługiwała na to, by czcić ich jako patriotów, którzy walczyli o wolność swojej ojczyzny.

Wśród tych osób Jachira wymieniła Romualda Rajsa, a także Zygmunta Szendzielarza, którzy jej zdaniem dokonywali masakr na Litwinach.

– Czy będzie tam sala „Burego”, który ponosi odpowiedzialność za szereg zbrodni wojennych? Z jego rozkazu rozstrzeliwano jeńców litewskich, ludność cywilną narodowości białoruskiej lub wyznania prawosławnego. Czy będzie sala „Łupaszki”, który oskarżany jest o to, że jego oddział dokonał masakry na litewskiej ludności cywilnej w Dubinkach? – pytała parlamentarzystka.

W tej chwili przemówienie zostało przerwane przez zniecierpliwioną Małgorzatę Gosiewską, która powiedziała, że „dość już ma tych plugawych kłamstw”.

Polityk Zjednoczonej Prawicy postanowiła wyłączyć mikrofon Jachirze, która w dalszym ciągu kontynuowała swoje emocjonalne show.

Zobacz również: Prezes Ryanair zwrócił się do niezaszczepionych: „Siedźcie, proszę, w domu”

Zobacz również: Wiele napięć w Sejmie. Opozycja weszła z transparentem. Grzegorz Braun wykluczony. „Dziecinada” [WIDEO]

Źródło: Twitter.com, TVP.Info

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these