Olga Tokarczuk za sprawą swojej ostatniej wypowiedzi wywołała wielką burzę w sieci. Zewsząd posypały się komentarze od zbulwersowanych internautów.
– Głęboko wierzę w to, że literaturę gatunkową można podnieść na wysoki poziom. Powiedzmy sobie szczerze – literatura nie jest dla idiotów – powiedziała polska noblistka w czasie Festiwalu Góry Literatury.
Pisarka podzieliła się swoimi przemyśleniami ws. literatury
– Głęboko wierzę w to, że literaturę gatunkową można podnieść na wysoki poziom. Powiedzmy sobie szczerze – literatura nie jest dla idiotów – wyjaśniała Laureatka Nagrody Nobla. Nie ukrywała przy tym, że dużo wymaga od swoich czytelników i oczekuje, że będą inteligentni.
– Nigdy nie oczekiwałam, że wszyscy mają czytać i że moje książki mają iść pod strzechy. Wcale nie chcę, żeby szły pod strzechy. Literatura nie jest dla idiotów, żeby czytać książki, trzeba mieć jakieś kompetencje, wrażliwość pewną, rozeznanie w kulturze. Piszę swoje książki dla ludzi inteligentnych, którzy myślą, którzy czują, którzy mają jakąś wrażliwość. Uważam, że moi czytelnicy są gdzieś do mnie podobni. Pisze do swoich krajanów – podsumowała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: To hit Internetu! Turyści walczyli o hotelowe leżaki jak dzicy [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent Bayernu szczerze o Lewandowskim. W jakiej atmosferze nastąpiło pożegnanie?
Olga Tokarczuk: "nie przeżyłeś katharsis przy czytaniu mojej książki? Jesteś niewykształconym debilem i nie jesteś godny mojej twórczości ". https://t.co/1xXlgvHiCR
— Adam Rynkowski (@RynkowskiAdam) July 18, 2022
To co, Szanowne i Szanowni, nie czytacie ksiąg Olgi Tokarczuk, bo… nie macie kompetencji… jak sama mówi…
— Dorota Kowalska (@dorowska1) July 18, 2022
🙈🙉🙊😂😎 https://t.co/kaQNI7L2rQ
„Literatura nie jest dla idiotów”, mówi nam noblistka. Więc ja wam mówię: już zawsze będziemy idiotami, skoro Tokarczuk uważa, że mamy nie czytać jej książek, bo najpewniej nie zrozumiemy.😅🤭😜 #Tokarczuk pic.twitter.com/kv4M6m4cfv
— Anna Derewienko (@ADerewienko) July 18, 2022
Potęga „elit” w pigułce. https://t.co/wTPsZMpNDN
— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) July 18, 2022
Ponad dekadę temu poznałem p. #Tokarczuk, gdy odwiedzała mój uniwersytet w szwajcarskim Fryburgu. Pomagałem wtedy tłumaczyć jej teksty na wieczorze literackim.
— Myślozbir (@myslozbir) July 18, 2022
Na każde nasze pytanie odpowiadała dziecinnie, bełkocząc coś o feminizmie.
Odtąd nie czytam jej grafomańskich bzdur. pic.twitter.com/n2FFO4tHT7
źródło: Twitter