W debacie publicznej co jakiś czas powraca temat wywierania presji na żołnierzy, by ci szczepili się przeciw COVID-19. Wielkie wątpliwości wzbudza rzekome pismo do wojskowych, którego treść ujawniono w mediach społecznościowych.
W udostępnionym dokumencie adresowanym do żołnierzy zawarty jest komunikat, z którego wynika, że bez okazania certyfikatu szczepień mundurowy nie ma po co przyjeżdżać na szkolenie.
Jednym z pierwszych polityków alarmujących o presji wywieranej na Wojsko Polskie i Wojska Obrony Terytorialnej był poseł Konfederacji Grzegorz Braun.
Do sieci internetowej wyciekło pismo do jednego z żołnierzy od Wojskowej Komendy Uzupełnień w Krakowie, które tylko potwierdza restrykcje zaprowadzone w wojsku przez Ministerstwo Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka.
— W związku ze zbliżającym się terminem powołania Pana na ćwiczenia wojskowe żołnierzy rezerwy, w trosce o Pana zdrowie i bezpieczeństwo wskazanym jest aby przed stawieniem się do jednostki wojskowej zaszczepić się pierwszą dawką szczepionki przeciw COVID-19. — czytamy.
— Komfortem dla Pana będzie przyjęcie dwóch dawek lub zaszczepienie się preparatem jednodawkowym Jahnson&Jahnson — zalecono.
— Stawiając się na szkolenie wojskowe bezwzględnie proszę zabrać posiadany certyfikat szczepienia lub zaświadczenie o przyjęciu pierwszej dawki — czytamy w udostępnionym piśmie.
źródło: Nczas