Janusz Korwin-Mikke gościł na antenie TVP Info w programie Adriana Klarenbacha. Polityk za cel postawił sobie skutecznie ośmieszyć medium publiczne.
— Jak są nieudolni dziennikarze to się do nich dopłaca! — grzmiał poseł na antenie.
Janusz Korwin-Mikke został poproszony o komentarz w sprawie planów wprowadzenia tzw. podatku od reklam. Poseł Konfederacji stwierdził, że nie ogląda telewizji i nie rozróżnia poszczególnych kanałów, lecz wprowadzenie podatku nie jest mu obojętne. Zaznaczył, że każdy podatek negatywnie odbija się na społeczeństwie.
— Władza podatkowania, to władza niszczenia — cytuję prezesa Sądu Najwyższego USA. (…) Wy niszczycie! — oskarżył na wizji Korwin-Mikke. — Świat rozwijałby się 10-15 razy szybciej, gdyby nie podatki dochodowe.
— Socjalizm, czyli zabieranie innym, a dawanie drugim, powoduje, że energia ludzi nie idzie na budowę rakiet, tylko komu zabrać, a komu dać! (…) Pan redaktor powiedział, że nie jest tak, że te 2 mld złotych idą na media publiczne… ale pan wymienił po kolei, że to idzie na: telewizję publiczną, radio publiczne, ośrodki regionalne publiczne… — wymieniał JKM.
Redaktor Klarenbach odpierał zarzuty polityka, argumentując, że dotacja na media publiczne to rekompensata za brakujące środki z abonamentu.
— Odpowiednik TVP info istnieje również w koncernie TVN i się do niego nie dopłaca. (…) Pan jest znakomitym dziennikarzem i gdyby pan prowadził TVP Info, to by się utrzymało bez tych 2 mld złotych dopłaty. Jak są nieudolni dziennikarze to się do nich dopłaca! — powiedział jeden z liderów Konfederacji.
Przeczytaj również: Cejrowski staje w obronie przedsiębiorców: Ostry apel do rządu: „Łapy precz!”
Źródło: NCzas