Aktor Maciej Stuhr narzekał na wyborców opozycji. Z tej sytuacji postanowił pośmiać się dziennikarz Rafał Ziemkiewicz.
Maciej Stuhr udzielił wywiadu Onetowi, w którym postanowił opowiedzieć o aktualnej sytuacji w Polsce. Zdaniem aktora problemem może być między innymi… postawa wyborców opozycji.
Elektorat opozycji ma być bardziej wymagający od tego, który posiada Prawo i Sprawiedliwość. To ma sprawiać, że ciężej jest pozbawić Zjednoczoną Prawicę władzy.
Czytaj także: Niedzielski tłumaczy liczbę nadmiarowych zgonów. „Papierosy i alkohol”
— Problem polega na tym, że ktokolwiek się pojawia z jakąkolwiek inicjatywą nie jest na tyle mocny, by pociągnąć za sobą liczące się masy. Wciąż czekamy na rycerza na białym koniu albo na przeformowanie ideałów w polityce. Wydaje mi się, zwłaszcza patrząc na sukcesy partii Zielonych w Niemczech, że nie mamy w Polsce – w centrum i po lewej stronie – propozycji, której moglibyśmy zaufać, poczuć wizję i za nią pójść, z chęcią zmieniania świata — tłumaczył Stuhr.
Czytaj także: Totalna orka w RMF FM. Atakował Obajtka, a wyszło, że jest „kolekcjonerem” mieszkań: „Fiu fiu..”
Wypowiedź aktora postanowił skomentować publicysta Rafał Ziemkiewicz:
— Wg Stuhra PO nie może wyjść z dołka, bo jej wymagający wyborcy domagają sie jakichś wizji, programów, a ona może obiecać tylko że nikt nam nic nie da i trzeba pracować, podczas gdy PiS obiecuje kasę z Unii i ciepłą wodę w kranie… O polityce wie jeszcze więcej niż o historii — napisał na Twitterze Ziemkiewicz.
Źródło: Twitter