Prof. Włodzimierz Gut stwierdził, że osoby niezaszczepione i niemające zamiaru tego zmienić powinny płacić kary finansowe nałożone przez państwo. Ekspert ds. „pandemii” udzielił wywiadu dla „Super Expressu”. W rozmowie nie zabrakło kilku kontrowersyjnych stwierdzeń.
Redakcja „SE” zasugerowała, że osoby, które nie planują się zaszczepić, powinny mieć uniemożliwione korzystanie z obsługi medycznej, w ramach NFZ. Tak radykalnych pomysłów nie wspiera nawet prof. Gut.
— Jeżeli człowiek płaci za ubezpieczenie, zdecydowanie powinien mieć możliwość korzystania z państwowego systemu ochrony zdrowia. Nie popieram takiego pomysłu. Nie popadajmy w paranoję i nie róbmy cyrku. Inaczej sytuacja wygląda, gdy ktoś nie chce się szczepić — skwitował „ekspert”, który przedstawił inną koncepcję mającą nauczyć niezaszczepionych posłuszeństwa.
Zobacz również: Ojciec Grzegorza Krychowiaka załamany. Wypowiedział zaskakujące słowa
— Najbardziej dotkliwe zawsze są konsekwencje finansowe. Myślę, że w tym przypadku kara finansowa byłaby trafnym rozwiązaniem — rozmyślał profesor.
Z jego wypowiedzi łatwo wywnioskować, że popiera segregację sanitarną.
— Uważam, że nie wszyscy muszą chodzić do restauracji. Jeśli ktoś stanął okoniem i nie chce się szczepić, nie musi również spożywać posiłku w restauracji. Nie jesteś zaszczepiony? Nie musisz chodzić do knajpy. Cały czas podkreślam, jeśli więcej osób będzie zaszczepionych, jest szansa, aby sprawniej wrócić do względnej normalności — powiedział prof. Gut.
Źródło: nCzas.com
[democracy id=”4″]
Sam wróć do normalności!
W świetle ukazujących się informacji naukowych z całego świata
dotyczących pseudoszczepionek ten pan zwący się profesorem powinien w trybie ekspresowym stracić tytuł naukowy i uprawnienia lekarskie jak i ta cała reszta doradców premiera.