Niemiecki dziennik „Die Welt” zauważył, że sytuacja na scenie politycznej w Polsce ulega znacznym przemianom. Szczególnie rzuca się w oczy rosnący brak poparcia dla partii rządzącej. Partia Jarosława Kaczyńskiego, co prawda nadal prowadzi w sondażach, jednak nie stanowi już samodzielnej większości w Sejmie. Prezes PiS w swoich ostatnich wypowiedziach dopuszczał nawet scenariusz wcześniejszych wyborów parlamentarnych.
Philipp Fritz napisał w dzienniku, że wyniki sondażowe wywołały „szok” u polityków obozu ZP, którzy niezmiennie cieszyli się politycznym zwycięstwem od wielu lat.
— Telewizja państwowa TVP została przekształcona w organ propagandy, system sądownictwa partia przebudowuje według własnego uznania, z którego to powodu jest w stałym sporze z Komisją Europejską i Trybunałem Sprawiedliwości UE w Luksemburgu — podkreślił.
Fritz wskazał, że jakby się mogło niektórym wydawać — wcale nie zyskuje Platforma Obywatelska, a ruch Szymona Hołowni, który w większości sondaży zajmuje drugie miejsce tuż za PiS-em. Niemiecki dziennik wypowiedział się w superlatywach o „charyzmatycznym przywódcy” Hołowni i pokusił się o przybliżenie czytelnikom jego sylwetki.
Zobacz również: Trzaskowski bezlitosny dla rządzących: „Chaos widać na każdym kroku”
W jego ocenie Hołownia byłby idealnym partnerem dla Berlina, Paryża czy Brukseli. Podkreślił, że w naszym kraju dyskryminowane są mniejszości seksualne i powstają nawet strefy wolne od LGBT. Filozofia Szymona Hołowni mogłaby wzmocnić współpracę z Unią Europejską i zapobiec tego typu problemom.
Zobacz również: Nie żyje książę Filip, mąż królowej Elżbiety II
Dziennikarz przekonywał, że Hołownia bardzo zyskuje na koronakryzysie. Pochwalił jego zręczną i przemyślaną strategię, dzięki której zjednuje ku sobie nowych wyborców.
źródło: dorzeczy.pl