Jeden z widzów zadał pytanie Stanisławowi Michalkiewiczowi, który zorganizował sesję pytań i odpowiedzi. Pierwsze z pytań dotyczyło przymusu szczepień dla dziennikarzy.

– Jak by rząd wprowadził przymus szczepień, jeszcze wsparty surowymi karami finansowymi, no to bym się zaszczepił. A co bym miał robić? Dlatego, że nie uważam, żeby szczepienia były szkodliwe. Takim jak ja to zarzucają to, że są antyszczepionkowcami, ja nie jestem antyszczepionkowcem. Ja jestem przeciwnikiem segregacji sanitarnej, a to jest zupełnie co innego – powiedział Stanisław Michalkiewicz.

Publicysta ocenił, że scenariusz, o którym mowa, nie jest możliwy.

– Zresztą nie wiem, czy rząd by taki przymus wprowadził. On tu próbuje się bawić w takie figielki słowne, że to obowiązek to nie przymus itd. No najwyraźniej pan Niedzielski ma nas za idiotów, ale może słusznie. To po pierwsze – ocenił Michalkiewicz.

– Ale jeszcze z jednego powodu takie figielki tu semantyczne robi, dlatego że Konstytucja zakazuje zmuszania obywateli do brania udziału w eksperymentach medycznych bez ich zgody. Więc tutaj wprowadzenie przymusu oznaczałoby wzięcie na siebie odpowiedzialności za delikt konstytucyjny – dodał publicysta.

Przeczytaj również:  Witold Pilecki i Siostra Izabela. Dwa przykłady niezłomności charakteru na kartach dwóch książek

Ponadto, jak podkreślił „pan minister Niedzielski się chyba tego boi, bo jak mu się skończy okres dobrego fartu, to może swoją karierę kontynuować najpierw w tymczasowym areszcie, a potem za kratkami”.

Zobacz również: Sylwester Marzeń. Lider TVP ogłosił udział światowej gwiazdy. „Polacy zasługują na najlepszych…”

Zobacz również: Koronawirus w Polsce. Nowe województwo na czele liczby zgonów

Źródło: YouTube.com

(Visited 154 times, 1 visits today)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj