Kwota 10 tysięcy złotych nagrody zostanie wręczona osobie, która pomoże uchwycić sprawcę podpalenia punktu szczepień i budynku sanepidu w Zamościu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek podpalono mobilny punkt szczepień oraz budynek siedziby sanepidu w Zamościu. Minister Adam Niedzielski, który natychmiast po pierwszych doniesieniach medialnych zjawił się na miejscu, wyznaczył nagrodę dla osoby, która pomoże złapać sprawcę.
— Myślę, że można to podsumować jednym stwierdzeniem: doszło do aktu terroru, aktu terroru, który jest skierowany nie tylko wobec tych osób, które pracują w powiatowej inspekcji sanitarnej, ale to jest akt terroru wobec państwa — stwierdził podczas konferencji prasowej szef resortu zdrowia
— Dzisiaj podjąłem decyzję, żeby osobie, która pomoże złapać sprawcę tego zdarzenia wypłacić specjalną nagrodę (…) będzie to nagroda w wysokości 10 tysięcy złotych, za wskazanie sprawcy — dodał Niedzielski.
— Oczywiście we współpracy z policją taką nagrodę przyznam i chciałem zachęcić wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje dotyczące wczorajszych, czy dzisiejszych w zasadzie incydentów o przekazywanie informacji do policji — podsumował polityk.
Według relacji lokalnych mediów, do podpalenia państwowej stacji sanitarno-epidemiologicznej oraz punktu szczepień na rynku w Zamościu doszło około godziny 1 w nocy.
— Spłonął komputer, szafki, wszystko (…) Ściany są wewnątrz okopcone. Na pewno nie będzie w najbliższym czasie możliwości wykonywania szczepień w tym miejscu — relacjonowała w rozmowie z serwisem zamość.naszemiasto.pl kobieta, która dzisiaj rano przyglądała się sytuacji w punkcie szczepień.
Z informacji serwisu wynika, że w punkcie można się przyjąć szczepienie jednodawkowym preparatem firmy „Johnson & Johnson”.
źródło: Tysol