Dziennikarka i prezenterka Dorota Wellman od wielu lat związana z telewizją TVN, została ostatnio zaatakowana przez „Wiadomości” TVP. Chdzi o program „Smart Senior”, w którym dziennikarka miała uczyć starszych Polaków obsługi nowoczesnych technologii.
— Jeżeli będziemy milczeć — mówi Wellman — nie będziemy reagować na manipulacje, to naprawdę będzie można za pomocą takich mediów wmówić wszystko. Z każdego z nas można zrobić złodzieja — przekonuje prezenterka TVN, odnosząc się do informacji przedstawionych przed kilkoma dniami w „Wiadomościach”.
Dziennikarze TVP przekazali w swoim materiale, że program „Smart Senior” w rzeczywistości służy jedynie „wyprowadzaniu pieniędzy”.
Dorota Wellman natychmiast zareagowała na reportaż. Z wypowiedzi, która padła w rozmowie z serwisem Plejada, dziennikarka twierdziła że informacje zawarte w materiale są nieprawdziwe, a ona sama „nie bierze udziału w takim szkoleniu”.
— Czuję się jakby ktoś mnie obrzygał. Telewizja powinna działać w służbie obywatela. Jeżeli będziemy milczeć, nie będziemy reagować na manipulacje, to naprawdę będzie można za pomocą takich mediów wmówić wszystko. Z każdego z nas można zrobić złodzieja — mówiła prezenterka w rozmowie z tygodnikiem „Newsweek”.
Do sprawy odniósł się rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu Mirosław Ochyra, przekonując że co prawda rozmowy z Dorotą Wellman miały miejsce, lecz ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.
— Żadnej umowy, jeśli chodzi o udział Pani Doroty Wellman, jeszcze w tym projekcie nie ma. Opracowując projekt, jednym z wymogów było pozyskanie osoby, która jest takim motywatorem społecznym. Osoby, która cieszy się zaufaniem społecznym, osoby, która ma dużą słuchalność i potrafi przekazać informacje związane z takim projektem — podkreślił Ochyra.
Na oficjalnej stronie instytucji udostępniono 13 maja oświadczenie, w którym poinformowano, iż z dziennikarką nie podpisano żadnej umowy.
— Prowadzono wstępne rozmowy z menadżerem pani Doroty Wellman, jednakże nie podpisano żadnej umowy dotyczącej jej udziału w projekcie. Pani Dorota Wellman była rozważana jako jedna z osób, która zajmowałaby się systemem motywacyjnym w szkoleniu organizowanym w Opolu, jednakże Urząd nie poczynił w tym zakresie z Panią Dorotą Wellman wiążących ustaleń — czytamy.
źródło: Tysol