W najnowszym odcinku „Studia Dziki Zachód” w Radio Wnet Krzysztof Skowroński i Wojciech Cejrowski rozmawiali na temat tajnych chińskich planów i pandemii koronawirusa.
Dziennikarz prowadzący program poruszył kwestię „III Wojny Światowej” oraz Departamentu Stanu i Departamentu Obrony.
— Na razie udajemy, że to nie jest III Wojna Światowa — podkreślił Krzysztof Skowroński.
Wojciech Cejrowski zauważył, że są to dokumenty, które zostały przez nich pozyskane, a początkowo przygotowane przez armię chińską.
— Armia czerwona, tylko że Chińska. Oni memo pomiędzy generałami wysłali sobie, sumujące pewne wnioski dotyczące tego, jak powinna wyglądać III Wojna Światowa, do której się przygotowujemy — mówił podróżnik.
Następnie ujawnił swoje wnioski z chińskich przewidywań tyczących się III Wojny Światowej.
— Chińczycy takie wnioski sobie rozpisali i stwierdzili historycznie, że I Wojna Światowa była chemiczna II Wojna Światowa to była wojna nuklearna a III Wojna Światowa będzie biologiczna – tak sobie zaplanowali Chińczycy. I napisali takie słowa, że kluczowa broń zapewniająca zwycięstwo to będą wirusy. Od 2015 roku wiadomo, że mają zaawansowane programy eksperymentalne, wciągnęli nawet amerykanów niektórych głupich w to, i Ameryka finansowała niektóre projekty w Wuhan. Na przykład SARS został tam zrobiony i eksperymentowali, chodzi o to, żeby usprawnić pewne funkcje wirusa. Chodzi o to, żeby na przykład usprawnić funkcję przenoszenia się. Każdy wirus przenosi się wolniej lub szybciej, jakoś wchodzi do ciała — wyjaśniał Cejrowski.
Ponadto mówił o „usprawnieniu” wirusa, które miałoby polegać na tym, aby łatwiej się przenosił, a co za tym idzie, był groźniejszy.
— Celem jest wypuszczenie wirusa – wszystko to z tego chińskiego memo między generałami – którego sobie stworzymy w chińskim laboratorium i my będziemy mieli na niego lekarstwo, a oni nie będą mieli i zanim sobie zrobią to, już ich wytłuczemy. Wypuszczenie wirusa po to, żeby przeładować systemy zdrowotne na terytorium wroga — tłumaczył podróżnik.
Krzysztof Skowroński dodał, że wielu ekspertów komentuje temat pochodzenia wirusa z laboratorium w Wuhan.
— My o tym mówiliśmy, nie wiem, czy Wojciech Cejrowski nie od samego początku, ale na pewno od wielu miesięcy mówimy o tym, że to jest wirus z Wuhan. Czy to jest część tej III Wojny Światowej wywołanej przez Chiny? Tego jeszcze nie wiemy, na razie udajemy, że to nie jest III Wojna Światowa, tylko ot taki sobie przypadek. Moim zdaniem to jest błąd, udawanie, że to nie jest III Wojna Światowa. Lepiej byłoby założyć, nawet niesłusznie, że jednak jest to III Wojna Światowa, bo wtedy byśmy podjęli kroki, które mogłyby nam uratować życie — podsumował Cejrowski.
Zobacz również: Złe wieści o Kwaśniewskim. Były prezydent ma powikłania po COVID-19
Źródło: YouTube.com