Nieznani sprawcy zaatakowali siedzibę lubelskiego oddziału Prawa i Sprawiedliwości. Biuro poselskie zostało obrzucone jajkami i pomidorami, a na drzwiach namalowano osiem gwiazdek.
W czwartek o 7 rano policja otrzymała zgłoszenie o działaniach wandali.
— Zabezpieczaliśmy ślady, przeglądamy monitoring — zapewnił w wywiadzie komisarz Kamil Gołębiowski z policji w Lublinie.
Zobacz również: Cimoszewicz sugeruje usunięcie sędziów Izby Dyscyplinarnej: Jak z komunistami
Jak dotąd jeszcze nikt nie został zatrzymany. Natomiast jeśli koszt naprawy szkód wyniesie więcej niż 500 zł, to podejrzanemu grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Szef tamtejszych struktur Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie, do których należało biuro poselskie, Tomasz Miszczuk powiedział, że nie ma usprawiedliwienia dla takich zachowań.
— Dla tego skandalicznego, chuligańskiego ataku nie ma usprawiedliwienia. Można się spierać o różne sprawy, ale jakieś minimum szacunku trzeba sobie okazywać — podsumował sprawę Miszczuk.
Wczoraj w nocy doszło do fizycznego ataku na biura poselskie PiS w Lublinie. Na drzwiach wejściowych widać spray, jajka i pomidory. Zobaczcie szanowni oponenci polityczni do czego prowadzi Wasza nienawiść wobec naszej formacji. #Dewastacja #BiuraPiS pic.twitter.com/bvTJWxp0t2
— Marek Wojciechowski (@Wojciechowski90) August 12, 2021
Sprawę skomentował za pomocą portalu Twitter.com również Marek Wojciechowski, Radny województwa lubelskiego:
— Zobaczcie, do czego prowadzi wasza nienawiść wobec naszej formacji — napisał.
Na opublikowanym przez radnego zdjęciu widać, że na drzwiach wejściowych do budynku wymalowano czarną farbą osiem gwiazdek w dwóch rzędach (tłumaczenie jest raczej wszystkim znane), a na elewacji budynku obok drzwi czerwonym kolorem napis „zdrajcy”. Drzwi zostały też najprawdopodobniej obrzucone jajkami i pomidorami.
W budynku przy ul. Królewskiej znajduje się nie tylko biuro poselskie PiS. Mieszczą się tu również siedziby innych instytucji i firm.
Źródła: RadioMaryja.pl, wPolityce.pl