Media obiegły przykre wieści z Puszczy Białowieskiej po białoruskiej stronie. Dowiadujemy się, że zginęło tam aż 21 żubrów. Oficjalne informacje w tej sprawie przekazało białoruskie Ministerstwo Zasobów Naturalnych i Środowiska.
O dramacie, do którego doszło w Puszczy Białowieskiej, napisał serwis belsat.eu. W wyniku całego nieszczęścia zginęło 21 żubrów, zwierząt, które są w naszym kraju pod ochroną.
Co się właściwie stało?
Żubry usiłowały przedostać się przez zamarznięty zbiornik wodny, jednak w pewnej chwili lód nie wytrzymał ciężaru i załamał się, w efekcie czego poniosły śmierć.
– Ciała zwierząt znaleziono w stawie, przez który przepływa rzeka Miedzianka, dopływ Narwi – poinformował belsat.eu.
Służby wyciągnęły ciała zwierząt spod lodu, niestety znaleziono również pogryzione przez wilki cielę.
– W maju ubiegłego roku władze białoruskiego Parku Narodowego „Puszcza Białowieska” poinformowały, że na jego terenie przebywa 675 żubrów. Stwierdziły, że wielkość pogłowia poważnie przekroczyła optymalny poziom, „co pozwala gospodarować dzikimi żubrami na terenie Republiki Białoruś i za granicą”. Nieznana liczba zwierząt została wtedy sprzedana do Kostromy w Rosji – czytamy na belsat.eu.
Zobacz również: Maciej Gdula z Lewicy: „Opozycja ma problem z Tuskiem. Fala euforii opadała”
Gdy przez zamarznięty akwen przechodziło stado ponad stu żubrów, pod częścią z nich załamał się lód. 21 osobników utonęło
— Interia (@Int_Wydarzenia) January 16, 2022
https://t.co/AEtOrX1ROy
Po białoruskiej stronie, w NE części Puszczy Białowieskiej utopiły się 22 żubry. Ponad 100 osobników weszło na zamarznięty staw. Żubry rzadko wchodzą na lód, mogły zostać spłoszone, podobnie jak w Polsce jelenie, które utopiły się w lutym 2021 r. na jeziorze Ińsko (19 ofiar). pic.twitter.com/zmrwxBMyVT
— Robert Maślak (@RobertMaslak) January 16, 2022
źródło: YouTube.com, bielsat.eu, Twitter.com, Interia.pl, polsatnews.pl