— To skandal, że przez lata tego nie uregulowano. Trzeba to wreszcie załatwić — stwierdził były prezydent Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z „Super Expressem”. Tematem wywiadu była wciąż nieuregulowana kwestia pensji dla pierwszych dam.
Senat w poniedziałek odrzucił ustawę w myśl której podwyższone zostaną pensje posłów, senatorów i samorządowców. Projekt ustawy zakładał również wypłatę wynagrodzenia dla Pierwszej Damy. Pensja Agaty Kornhauser-Dudy mogłaby wówczas wynosić 17989 złotych brutto.
Głos w tej sprawie zabrał Aleksander Kwaśniewski. W rozmowie z „Super Expressem” była głowa państwa narzeka na brak uregulowania tej palącej kwestii.
— To skandal, że przez lata tego nie uregulowano. Trzeba to wreszcie załatwić — zaapelował Kwaśniewski. — Pierwsza dama wykonuje ważne obowiązki państwowe. Być może ta pensja powinna wynosić dwukrotność średniej krajowej pensji, czyli około 10 tys zł brutto — zaproponował.
Według prezydenta, kwestia nieodprowadzanych składek ZUS dla pierwszych dam powinna zostać w końcu uregulowana.
Przeczytaj również: Holandia: Policja spałowała aktywistkę po twarzy i kroczu. Aż się przewróciła
źródło: Do Rzeczy
Zgodnie z prawem to prezydentowa pracuje na czarno i powinna być ścigana z mocy prawa bo gdy moja małżonka przychodzi do mojej firmy i mi pomaga to znaczy robi kawę i rozmawia z klientami to jest osoba współpracująca i muszę za nią zapłacić ZUS wiec pracodawca Naród musi zatrudnić pierwsza damę i zapłacić pensie i składkę ZUS