psycholog

Znany psycholog nie przebierał w słowach: „Ludzie ponownie nie dadzą się zamknąć. Grozi nam rewolucja”

— To co się działo w weekend w Zakopanem pokazuje bowiem, że my Polacy jako społeczeństwo jesteśmy już tak zmęczeni tym, że przez pandemię rząd nam ciągle czegoś zakazuje — mówił w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” psycholog prof. Zbigniew Nęcki.

Sprawę masowego łamania obostrzeń w Zakopanem skomentował psycholog prof. Zbigniew Nęcki, biorąc w obronę niepokornych turystów i tłumacząc mechanizmy psychologiczne, które doprowadziły do niedostosowania się do restrykcji. Zauważył, że liczba osób niestosujących się do wprowadzonego przez rząd reżimu sanitarnego to niewielki procent Polaków.

— Na zdjęciach i filmach z Krupówek widziałem, że bawiło się tam nocami maksymalnie kilkaset osób w jednej grupie. Tymczasem w ten weekend na Podhalu było minimum kilkadziesiąt tysięcy turystów. Ludzie nagrani to więc jakiś mały procent wszystkich, jacy pojechali w góry — wskazuje naukowiec.

Profesor dodaje, że zachowanie tłumu na Krupówkach jest jak najbardziej naturalne i nie powinno stawać się medialnym obiektem nagonki.

Ludzie mają dość obostrzeń jakie nałożono na nich w związku z pandemią i policję utożsamiają z władzą i aparatem reperkusji, która ma ich karać. Dlatego widok policji powodował w ludziach agresję. Tak działo się zawsze, od starożytności począwszy, gdy władza zbytnio uciskała społeczeństwo. W tym wypadku ludzie względem policji pozwalali sobie nawet na więcej, bo wchodziła też w grę psychologia tłumu. Wiadomo, że w tłumie jesteśmy silniejsi — wyjaśnia.

To co się działo w weekend w Zakopanem pokazuje bowiem, że my Polacy jako społeczeństwo jesteśmy już tak zmęczeni tym, że przez pandemię rząd nam ciągle czegoś zakazuje (czasem słusznie czasem nie), że jesteśmy o krok od wybuchu rewolucji! — ostrzega Nęcki.

— To się w historii już zdarzało, że małe incydenty potrafiły przerodzić się później w duże zamieszki, które kończyły się nawet na rewolucjach. Ludzie tak długo byli zamknięci w domach, że teraz gdy poczuli trochę wolności — nawet w postaci możliwości wyjazdu w góry na narty — że nie będą absolutnie chcieli jej już oddać — mówił profesor w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim”.

Przeczytaj również: Patryk Jaki przerywa milczenie. Wskazał nowego premiera i powiedział prawdę o TVP Info

Przeczytaj również: Te dane wstrząsną. Wyciek rzeczywistej liczby zgonów na COVID-19. „Przyjrzyjcie się, abyście dobrze wiedzieli z jakiego powodu wasze życie się zawaliło”

źródło: Nczas

About the Author

Malicki Jan

Wspieram polskie sprawy i opowiadam się po stronie wolności. Chętnie oddaję się urokom rozrywki cyfrowej i jestem na bieżąco z platformą Xbox i Playstation.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these