Szalejąca inflacja wiąże się z podwyżką cen podstawowych produktów w sklepach. Zauważa to coraz większa liczba Polaków, a szczególnie klientów Biedronki. Mieszkańcy podwarszawskiej miejscowości Książenice nie kryli swojego rozczarowania obecną sytuacją.
W ostatnich miesiącach podrożało praktycznie wszystko: pieczywo, owoce, mięso, warzywa, olej, masło, nabiał. Wśród klientów wspomnianej sieci panują mieszane nastroje. Czy Polacy muszą odmawiać sobie zakupu pewnych produktów, ponieważ są za drogie?
Jakie produkty podrożały w sklepach?
– Najbardziej podrożało mięso, dlatego kupuję go w ostatnim czasie dużo mniej, zresztą ja już jestem starsza, to nie potrzebuję tyle jeść. Nabiał też podrożał bardzo. Cały czas ceny idą w górę. Synowa kupiła proszek do prania jednego dnia, po kilku dniach poszła kupić drugi i już cena była wyższa. Wszytko drożeje – powiedziała pani Lucyna z Książenic.
– Widzi pani, to mięso jeszcze niedawno kosztowało ok. 18 zł teraz już prawie 22 zł. A te serki były po 4 zł, teraz już po 5 zł – dodała klientka.
– Jest bardzo drogo, przy 1,4 tys. zł emerytury to po opłaceniu rachunków co ja mogę kupić, niewiele zostaje na zakupy – wyjaśniła seniorka. Inn klient zauważył, że w ostatnim czasie najbardziej podrożały wędliny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Do dziś nie potrafię wyjaśnić czym były”. Czym są tajemnicze obiekty nad Polską? [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rzecznik PiS zaskoczył: „Jesteśmy otwarci na wspólny start z Pawłem Kukizem”
źródło: o2.pl