Trener Niemców ponownie przyłapany przez kamery: „Ohyda” [WIDEO]

Po przegranym meczu z Anglią (0:2) Niemcy musieli pożegnać się z EURO 2020. Z tej okazji internauci zaobserwowali „podejrzane” zachowanie trenera naszych sąsiadów — Joachima Loewa, który ponownie został przyłapany przez kamery.

Niemcy w ostatnich dniach nie mogli liczyć na szczęście — trafili bowiem na prawdziwego siłacza w futbolu — Anglię z którą zmierzyli się na Wembley.

Zgodnie z przewidywaniami mecz na Wembley początkowo był raczej wyrównany. Oba zespoły dawały z siebie wszystko, licząc na błędy przeciwnika. Pierwszy gol padł dopiero w 75. minucie starcia, po trafieniu Raheema Sterlinga.

Niemcy zaczęli wówczas walczyć o odrobienie strat. Doskonałą okazję zmarnował Thomas Mueller, co wykorzystał Harry Kane strzelając w 86. minucie gola i ustanawiając tym samym wynik na 2:0.

Niemcy w obliczu takiego stanu rzeczy nie byli w stanie już nic zrobić.

Zobacz również: Nieoficjalnie: Mateusz Morawiecki obejmie nową funkcję w PiS

Całe spotkanie było niezwykle emocjonujące nie tylko dla kibiców, ale i samego trenera Joachima Loewa, który z nerwów czynił „podejrzane” gesty. Kamery uchwyciły moment, w którym 61-latek włożył sobie palce do nosa, a potem do ust.

— Ohyda! — skomentowali internauci.

Jak się okazuje nie był to pierwszy taki przypadek w karierze selekcjonera. Niemiec zachował się osobliwie również podczas EURO 2016, kiedy realizator uchwycił, jak „grzebie” w spodniach, a potem wącha palce.

Zobacz również: Fantastyczna przemiana kibica! Nagranie hitem internetu [WIDEO]