Przepowiednie Krzysztofa Jackowskiego cieszą się dużą popularnością wśród internautów. Jasnowidz z Człuchowa w swoim najnowszym programie przewiduje, co spotka nas jesienią i zimą. Czyżby w swoich słowach nawiązywał do nowego projektu PiS?
Krzysztof Jackowski od wielu lat dzieli się swoimi wizjami. W przeszłości udało mu się zasłynąć dzięki pomocy służbom przy odnajdywaniu osób zaginionych. Teraz jasnowidz dzieli się z internautami swoimi przeczuciami w sieci, publikując wiele nagrań.
Nowa przepowiednia Jackowskiego. Co nas czeka?
Wieszcz z Człuchowa zwykle nie ma dla nas dobrych wiadomości. Tak jest również i tym razem. Zdaniem Jackowskiego stworzą się ogromne kolejki po „wszystkie rzeczy”.
Ponadto „czegoś się zlękniemy, znów coś się stanie, co wywoła w nas bieganie po zapasy”.
– Ta jesień i zima kojarzy mi się z kompletnym chaosem i to, co mogliśmy obserwować w ostatnich dwóch latach, nijak się ma do tego, co czeka nas tej jesieni i zimy. Pierwsze co, to właśnie to wrażenie poczucia chaosu. Chaosu, który chwilami będzie dotykał dezorientacji naszej społecznej, bo będzie się działo kilka rzeczy naraz i nie będziemy mogli się skupić na jednym problemie, bo ich będzie kilka – mówił Krzysztof Jackowski.
Wróżbita przepowiedział, ze czeka nas nagła decyzja rządu, którą odczują wszyscy obywatele. Dodał, że będziemy przekonywani o konieczności i słuszności tych zmian.
– Nagła decyzja rządu. Będzie tak, jak jest, czyli mamy różne problemy, niedostatki, wysokie ceny, inflację. Raptem rząd zacznie, będzie chciał coś wprowadzić, coś, co będzie dotyczyło całego narodu, to będą decyzje nadrzędne związane z jakąś nagłą sytuacją, będzie mowa o naszym bezpieczeństwie lub bezpieczeństwie kraju i rząd będzie chciał w trybie pilnym wprowadzić jakieś zarządzenia, które mogą np. opozycja, niektórzy ludzie będą uważali, że to mocno ogranicza nasze prawa lub dotyka ograniczeń naszych praw. Będzie się tłumaczyło politycznie, że to są rzeczy nadrzędne, które w tym momencie są konieczne. To będzie nagła decyzja rządu w wyniku jakichś zdarzeń, które będą się działy, być może nawet poza Polską – powiedział.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bielan przekonuje: „My nie mamy możliwości, żeby sfałszować wybory”. Kaczyński mówi o „nowym sposobie liczenia głosów”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wojciech Szczęsny wpadł w furię. Rzucił się na innego piłkarza [WIDEO]
źródło: YouTube / Nczas
