Magdalena Klim, znana inaczej jako „Ruda z KOD-u”, zasłynęła z wojowniczej postawy wobec Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem działaczka zamieściła wulgarny wpis na Twitterze, w którym kpiła z cierpiącego z bólu po operacji Jarosława Kaczyńskiego.
Skala oburzenia internautów była tak wielka, że „Ruda” usunęła swój wpis. Klim szybko zamieściła kolejne słowa, w których tym razem żali się na hejt, który na nią spadł.
— Boli???? Ku_wa ma boleć!!! Niech boli jeszcze bardziej I jak najdłużej, Najlepiej do twojego końca ty ch… — napisała na Twitterze, znana z działalności w Komitecie Obrony Demokracji.
Pod wpisem zamieściła również zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego z obecnym grymasem bólu. Do tak kontrowersyjnego wpisu odniósł się europoseł PiS Joachim Brudziński.
— Chciałbym przeprosić wszystkich komunistów i złodziei. Przy tych kulturowych kreaturach jesteście aniołami — napisał.
Internauci nie mogą wybaczyć Klim hipokryzji. Jeden z użytkowników zamieścił w komentarzu wspólne zdjęcie „Rudej” z Małgorzatą Kidawą-Błońską i zestawił to z plakatem wyborczym „Współpraca, a nie kłótnie”. W efekcie burzy, jaka powstała, Magdalena Klim usunęła swój wpis. Zamieściła jednak nowy, w którym zaczęła się tłumaczyć i narzekać na hejt, który ją spotkał z „prawej, ze wszech miar katolickiej strony”.
Aby przybliżyć, postać „Rudej z KOD-u” warto przywołać opis redaktora naczelnego portalu Niezależna.pl Grzegorza Wierzchołowskiego.
— To kobieta o imieniu Magdalena i pseudonimie (od koloru włosów) „Ruda”. Szczególnie żywiołowo zachowywała się podczas spotkań z Krystyną Pawłowicz w Warszawie i marszałkiem Kuchcińskim w Jedlińsku. Na tym ostatnim podeszła do stołu, za którym siedział polityk, krzycząc i wygrażając ręką. „Ruda” zakłócała wcześniej miesięcznice smoleńskie (na jednej z fotografii widać, jak wynoszona jest przez policjantów), śpiewała też w KOD-Kapeli prowadzonej przez Konrada M., skazanego na 6,5 roku więzienia za handel kobietami (na Facebooku pani Magdalena chwali się nawet zdjęciami z M.). Aktywistka koordynuje też działalność Otwartego Klubu Obywatelskiego Przystań – czyli namiotu przed Sejmem, w którym odbywają się różnego rodzaju pogadanki z przeciwnikami PiS. Wśród gości był m.in. przewodniczący Rady Fundacji Otwarty Dialog Bartosz Kramek, wprost nawołujący do obalenia rządu poprzez urządzenie w Warszawie „majdanu” — czytamy.
skasowałam posta, w którym piszę, co myślę. Skasowałam, bo, zbyt wiele nienawiści ulewało się z prawej, ze wszech miar katolickiej strony.
Niech mają święta, malują pierniczki i nie marnują czasu szukając epitetów pod moim adresem. I nie zapomną pójść trzeźwi na pasterkę.— Magda Ruda (@magda_a_ruda) December 21, 2019
Ta kulturowa dzicz spod # silni razem która lajkuje wpis tej nieszczęsnej i żałosnej kobiety, oburza się często na TT, że nazwałem ich komunistami i złodziejami. Chciałbym przeprosić wszystkich komunistów i złodziei. Przy tych kulturowych kreaturach jesteście aniołami. https://t.co/J4Z3wpW6jY
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) December 21, 2019
źródło: nczas.com, twitter.com