Robert Lewandowski zabrał głos podczas konferencji prasowej, którą transmitowała m.in. stacja TVP Info. Już niedługo polska drużyna pod wodzą Paulo Sousy zawalczy w meczu z Albanią. W dniu przedmeczowego spotkania z mediami kapitan biało-czerwonych otrzymał pytanie o LGBT. Wówczas odpowiedział, zgodnie z prawdą, co o tej kwestii myśli.
Obecnie odbywa się zgrupowanie reprezentacji Polski przed wrześniowymi meczami eliminacyjnymi do Mistrzostw Świata w 2022 roku. W czasie ostatniej konferencji Lewandowski wyznał, że nie miałby żadnego problemu z założeniem kolorowej opaski.
— Myślę, że nie miałbym z tym problemu. Jak najbardziej, jako społeczeństwo każdy z nas jest człowiekiem, każdy z nas ma emocje i jest osobą, którą warto i trzeba wspierać, więc pod tym względem myślę, że dla mnie nie byłoby z tym większego problemu — mówił Robert Lewandowski.
Gdyby faktycznie tak się stało, to Robert Lewandowski nie byłby pierwszym sportowcem, który zrealizował taki zamiar i w tej sposób okazał wsparcie dla społeczności LGBT.
Jako pierwszy zdecydował się na to kapitan reprezentacji Niemiec, który wybiegł z opaską na boisko w czasie grupowych meczów Euro 2020. Jego postawa wywołała liczne kontrowersje i emocjonalną dyskusję w mediach.
Wsparcie i pomoc dla społeczności w podobny sposób okazał Sebastian Vettel — kierowca Formuły 1. Kierowca w czasie GP Węgier odsłuchał hymn narodowy w kolorowej koszulce z napisem „Same Love”.
Zobacz również: Michał Szpak przebrał się w strój kaczora. Wywołał mnóstwo kontrowersji [WIDEO]
Zobacz również: Korwin-Mikke przyjąłby uchodźców do domu? Podał jeden warunek
Źródło: YouTube.com
