Jaki będzie wyjściowy skład na najbliższy mecz reprezentacji Polski, która zmierzy się z Anglią? Paulo Sousa, wciąż może nas zaskoczyć.
Już dzisiaj wieczorem 8 września polska reprezentacja rozegra najważniejsze spotkanie w eliminacjach mistrzostw świata. Do Warszawy przyjadą Anglicy, którzy są niezaprzeczalnymi liderami grupy I. W tym przypadku Biało-Czerwoni będą musieli dać z siebie dosłownie wszystko i wznieść się na wyżyny swoich umiejętności.
Portugalczyk podczas ostatniej konferencji prasowej rozwiał nurtujące widzów wątpliwości. Przyznał, że w rozgrywkach zabraknie Piotra Zielińskiego, pomocnika Napoli, który doświadczył poważnej kontuzji mięśniowej. Okazała się ona zbyt poważna, by dało się ją zwalczyć w kilka dni.
Czy Sousa w pierwszej jedenastce wystawi Grzegorza Krychowiaka, który w ostatnim czasie zebrał wiele negatywnych ocen ze strony kibiców? Odsunięcie Krychowiaka od pierwszej jedenastki kosztem Karola Linettego to scenariusz mocno nierealny. Dużo bardziej prawdopodobne jest to, że wystąpią obaj, a trio w środku pola dopełni Jakub Moder.
Kto zagra za Bartosza Bereszyńskiego? Trener polskiej drużyny potwierdził, że przeciwko Anglikom nie wystąpi Bereszyński, który również doznał urazu w czasie starcia z Albanią. Musiał wówczas zejść z boiska w 30.minucie spotkania. Selekcjoner ma teraz trudny orzech do zgryzienia i musi wybrać mniejsze zło. Czy wystawi zawodnika, do którego nie jest do końca przekonany, czyli Tomasza Kędziorę? A może dopuści do gry Kamila Piątkowskiego?
Czy Sousa bierze pod uwagę Pawła Dawidowicza? To właśnie jego wysłał do akcji w czasie meczu z Albanią, gdy kontuzji doznał „Bereś”.
Wątpliwości nie ma natomiast, co do jednego zawodnika. Oprócz Roberta Lewandowskiego na boisku na pewno zobaczymy Adama Buksę — piłkarza New England Revolution, który zdobył aż cztery gole w dwóch meczach.
Oto przewidywany skład Polaków na mecz z Anglią, który przedstawił portal Wprost.pl (3-5-2): Szczęsny – Dawidowicz, Glik, Bednarek – Frankowski, Moder, Krychowiak, Linetty, Rybus – Buksa, Lewandowski.
źródło: wprost.sport.pl, YouTube.com