propolski.pl: Prof. Simon w mocnych słowach o politykach PiS

Prof. Simon o stosowaniu amantadyny: „Konsekwencje są straszne. To się nie nadaje do niczego!”

Profesor Krzysztof Simon dał się poznać w mediach społecznościowych jako zadeklarowany zwolennik szczepień. Medyk nie stroni przy tym od krytycznych komentarzy wobec Polaków nienoszących maseczek i sprzeciwiających się obostrzeniom.

Tym razem potępił używanie amantadyny w leczeniu koronawirusa. Wyjaśnił przy tym swój punkt widzenia:

— Amantadyna wywołuje szybkie mutacje. Nie wolno takich rzeczy stosować — przekazał prof. Simon, dodając, że z samą epidemią powinniśmy uporać się już za rok. Oczywiście, gdy wszyscy się dostosują i poddadzą szczepieniom.

Zobacz również: Prezydent Rzeszowa odchodzi ze stanowiska. Na swojego następcę zaproponował wiceministra

— Ja jako młody lekarz, 40 lat temu, używałem amantadyny na grypę. I przestaliśmy. Po pierwsze, z piśmiennictwa wynikało, że jest to skuteczne tylko na etapie początkowym, przed zakażeniem. Po drugie, wywołało bardzo istotne objawy, łącznie z neurologicznymi. Po trzecie, amantadyna stosowana dłużej powoduje uszkodzenia narządowe, przede wszystkim upadki. Pacjenci padali z powodu zawrotów głowy. I następna rzecz — ona wywołuje szybkie mutacje. Nie wolno więc takich rzeczy stosować — poinformował lekarz, a po chwili dalej snuł swoje rozważania.

— Amantadyna jest nieuznanym nigdzie lekiem. Dopiero badania są robione, tylko w Polsce, i mała próba była w Meksyku — stwierdził i podsumował, że „to nie nadaje się do niczego”.

Zobacz również: Elon Musk zdradził, czy zaszczepi się przeciwko koronawirusowi: „Ludzie stali się irracjonalni”

Prof. Simon przedstawił również konsekwencje testowania amantadyny:

— A jeśli wyhodujemy szczepy lekoodporne, tylko podając amantadynę? To kto za to wszystko odpowie? Oczywiście wtedy będzie, że trzeba było nie dopuścić do badania, eksperci i rząd winni. Są głosy, że z epidemią uporamy się do czerwca, ale ja w to nie wierzę. Lepiej powinno być za rok, ale sam wirus już z nami zostanie — przepowiedział Simon.

Źródło: pantarhei24.com

About the Author

7 thoughts on “Prof. Simon o stosowaniu amantadyny: „Konsekwencje są straszne. To się nie nadaje do niczego!”

  1. Skoro taka zla ta amantadyna to po cholere tym leczyli wczesniej na inne choroby i przepraszam bardzo kto wczesniej to dopuscil do stosowania jedno wielkie klamstwo a.takich debi.. jak ten niby lekarz to pod sciane i kałacha

  2. Co za zaplita zakłamana kurwa z tego Simona… jak dużo łapówek koncerny szczepionkowe musiały jemu dać żeby takie bzdury mu przechodziły przez ten jego świński ryj!!!

  3. Wcześniej (10 lat temu)amantadyna była dopuszczona i zbadana i nikt zastrzeżeń nie miał. Teraz nie będzie dopuszczona bo nie jest zbadana. Cyrk

  4. Co ten „sponsorowany” gada ?
    NIE DOPUSZCZAĆ GO do leczenia !!
    Ludzie którzy, byli w skrajnie ciężkim stanie i mieli umrzeć: po kilkudziesięciu godzinach od przyjęcia 2 zastrzyku żyją do dziś !!

  5. Jeden z pierwszych, który się załapie na Norymbergę 2.0. Dożywocie za pośrednią(chociażby bo wiedzą co robią I co się stanie jak ludzi nie będzie się leczyć)śmierć tych wszystkich Polaków to za mała kara. Nazista segregujący ludzi i „zmuszający” ich do eksperymentów medycznych. Dla takich ludzi warto przywrócić karę śmierci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these