Jan Strzeżek, poseł partii Porozumienie w wywiadzie udzielonym portalowi informacyjnemu Goniec.pl wskazał na szereg przywilejów, jakimi cieszy się Antoni Macierewicz, kontrowersyjny polityk PiS. Wymieniając znaczące formy uprzywilejowania, jakim cieszy się polityk, Jan Strzeżek podkreśla, że przecież omawiany polityk wciąż jest jedynie szeregowym posłem. Przypomnijmy, że jest również jednym z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego.
-Ja bym chciał się dowiedzieć, dlaczego w tej chwili Antoniemu Macierewiczowi jako szeregowemu posłowi – bo Antoni Macierewicz jest szeregowym posłem – podkreślił na wstępie Jan Strzeżek.
„Bądźmy poważni”
-Przysługuje mu ochrona, przysługuje mu samochód służbowy, a wreszcie – przysługuje mu gabinet w Ministerstwie Obrony Narodowej – wymieniał
-Gdyby któryś z naszych widzów przyszedł do MON-u i powiedział, że chce kierowcę, auto i gabinet, to by ich nie dostał. No bądźmy poważni – zauważa poseł Porozumienia.
Dalszy ciąg artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Problem polityka PiS
Reporterzy TVN ujawnili, że Macierewicz będąc szefem podkomisji smoleńskiej zataił przed Polakami wyniki symulacji, jaką przeprowadził amerykański instytut NIAR. Symulacja dotyczyła katastrofy smoleńskiej, a wyniki badania – jak wskazywali reporterzy – obalają tezę o zamachu, jaką starał się lansować Macierewicz.
Opozycja zarzuca politykowi PiS oszukiwanie Polaków i domaga się ukarania go więzieniem. Postulat ukarania szefa podkomisji smoleńskiej zaczął głosić także lider Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk. Stwierdził, że ci, którzy kwestionowali raport komisji Millera (a do takich osób należy szef podkomisji smoleńskiej) powinni się wstydzić.
„Wszyscy, którzy kwestionowali raport Komisji Badania Wypadków Lotniczych, powinni się dziś wstydzić. A Macierewicz powinien siedzieć” – czytamy na profilu przewodniczącego PO.
Macierewicz w ramach obrony przekonywał wyborców PiS, że „to, co publikuje TVN to kłamstwo”. Przy tym zarzucił swoim krytykom, że są „niekompetentni”.
CZYTAJ TEŻ: Morawiecki miał zostać obalony? Spiskowcy chcieli wymienić go na Szydło, ta odmówiła
Pracownia United Surveys przeprowadziła badanie opinii społecznej, w której zapytała Polaków, czy według nich szef podkomisji smoleńskiej mówi prawdę. Tylko 10,9 proc. respondentów wierzy, że polityk mówi tutaj prawdę.
Źródła: Goniec.pl / TT
