Do sieci trafił kolejny filmik z udziałem lewicowej aktywistki Marty Lempart, która wdała się w potyczkę słowną z panią sprzątającą biurowiec na Nowogrodzkiej.
Pisaliśmy o tym, jak aktywistka rozlała czerwoną farbę tuż przy siedzibie Prawa i Sprawiedliwości. W rzeczywistości chodziło o happening w ramach „akcji ostrzegawczej” przed zbliżającymi się protestami przeciwko całkowitemu zakazowi ab*****. Nad tym projektem ma się w przyszłym tygodniu pochylić Sejm.
Marta Lempart ubrudziła drzwi i posadzkę przed wejściem czerwoną farbą. Nic sobie nie robiła z obecności pani sprzątającej, która chwilę wcześniej wykonała swoją pracę.
— W przyszłym tygodniu mamy w Sejmie procedowanie nie tylko całkowitego zakazu aborcji — grzmiała Lempart.
Po chwili, gdy usłyszała głos reprymendy, odwróciła się zszokowana i zobaczyła panią sprzątaczkę.
— Co tu zrobione jest?! Kto to tak zrobił?! Ja tutaj sprzątam! Kto to tak zrobił?! — krzyczała kobieta i zasugerowała Marcie Lempart, by ta posprzątała po sobie cały bałagan.
Tymczasem internauci mogą podziwiać kolejne nagranie z udziałem aktywistki i pani sprzątaczki. Widać na nim ciąg dalszy całej sytuacji. Pani wyszła z budynku i wręczyła liderce „Strajku Kobiet” wiadro. Oświadczyła przy tym, że ta ma po sobie posprzątać bez względu na to, czy jej się to podoba, czy nie.
— Ma pani wiadro. Proszę umyć mnie to, bo ja nie będę za darmo robiła — powiedziała w zdecydowanym tonie kobieta.
Umknął mi ten fragment z Panią, która sprząta.
— Dariusz Korolczuk (@copone1dak) November 27, 2021
„Ma pani wiadro. Proszę umyć mnie to, bo ja nie będę za darmo robiła” 🤣 pic.twitter.com/LJcOq1R27t
Źródło: TVP.Info, Twitter.com, propolski.pl, TVN24.pl
Kochani, co to jest za zwierz na pierwszym planie ? to ten lempart o którym wszyscy mówią ? Wybaczcie ale byłam zajęta ostatnio i chyba nie jestem na bieżąco z obecnymi wydarzeniami …