Lech Wałęsa po raz kolejny przypomniał o swoim istnieniu w mediach społecznościowych. Tym razem były prezydent, podkreślając swoje zasługi dla Polski i świata, zamieścił na Facebooku obszerny wpis przekopiowany z Wikipedii.
Były prezydent Lech Wałęsa zaskoczył swoich fanów niezwykle długim postem dotyczącym własnego nekrologu.
— Wałęsa Nekrolog będzie długi. To nie ja pisałem bez pytania i zgody encyklopedia (pisownia oryginalna) — tymi słowami lider Solidarności rozpoczął swój wpis.
Polityk zacytował na oficjalnym profilu notkę biograficzną z Wikipedii. W udostępnionym poście zamieścił również link do strony Komitetu Noblowskiego.
Wałęsa tym samym postanowił podkreślić wagę czynów, jakich dokonał dla naszego kraju. Wczoraj opublikował wpis, w którym tłumaczy swoją rolę w dziejach świata.
— (pisownia oryginalna) Warto czy nie warto przypomnieć. Jakie to proste dziś. Wtedy miałem na plecach, armię zomowców, pod bronią, MO, Wojsko. SB. armię sowiecką, Jak pokonać komunę, nie wygubić Was, a na koniec z tych wrogów zrobić przyjaciół I tego dokonałem, niektórzy przeszkadzali zakładali Solidarność Walczącą, Uwierzyli że jestem agentem SB, że jestem zastraszonym, szantażowanym
— Natomiast ja etapami, przez okrągły stół, potem zrzuciłem generała prezydenta, zajmując jego miejsc, w celu dobicia KOMUNY. potem nie pozwoliłem generałowi Kiszczakowi, wystawionemu na premiera, zostać premierem, a kiedy byłem internowany przyjechał na rozmowy wicepremier Rakowski kazałem go z rzucić ze schodów — przytacza były prezydent.
— Oficer pilnujący mnie przekazał dokładnie premierowi, za co stracił pracę na 6 miesięcy nazywał się Leszek Mazur, jeszcze żyje. To tylko trochę przypominam — napisał.
Przeczytaj również: Niemcy usuwają słowo „rasa” z konstytucji. Zastąpią je czymś zupełnie innym
źródło: Do Rzeczy