Najnowszy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” nie pozostawia złudzeń. Większość Polaków nie ma wątpliwości, że to jeszcze nie koniec pandemicznej przygody. Zaledwie 6,1 proc. ankietowanych jest zdania, że się skończyła, a prawie 9 proc., że jej kres nastąpi zaraz po wakacjach.
Wiele wskazuje na to, że przyzwyczailiśmy się do tego, że pandemia stale nam towarzyszy i staramy się dostosować do zaistniałych okoliczności. Świadczą o tym wyniki najnowszego sondażu.
Zaledwie 11,5 proc. ankietowanych uważa, że lockdown powinien zostać wprowadzony w razie pojawienia się czwartej fali. — Nie godzimy się na niego nawet kosztem dużej liczby ofiar — podkreślił szef Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych Marcin Duma.
Z badania wynika, że zaledwie 6,1 proc. ankietowanych twierdzi, że pandemia już się skończyła. Kolejne 8,8 proc. wierzy, że wygaśnie do końca roku, a 6,5 proc., że po wakacjach.
Znacznie więcej jest tych osób, które są przekonane, że z koronawirusem będziemy zmagać się jeszcze przez długi czas – 15,6 proc. jest zdania, że pandemia będzie trwała rok, a 14,7 proc., że dwa lata.
Zobacz również: Ile Donald Tusk zarobił w Brukseli? Ta kwota zwala z nóg
Najwięcej respondentów, bo aż 27,2 proc., nie ma złudzeń, że pandemia kiedykolwiek się zakończy.
— Odsetek ankietowanych, u których dominują aż tak czarne myśli, jest zdumiewająco wysoki. To świadczy o tym, w jak złej kondycji jest po 1,5 roku pandemii społeczeństwo. Dane o zakażeniach spadają, a ludzie wydają się tego nie zauważać — powiedział prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Co jeszcze wynika z sondażu? Większość ankietowanych, bo nawet 64 proc., jest przekonana, że jesienią nadejdzie czwarta fala. Przy czym 29,6 proc. jest tego pewna.
Zdaniem Marcina Dumy Polacy po doświadczeniach drugiej fali koronawirusa wolą być przygotowani na najgorsze.
— To efekt doświadczenia. W ubiegłym roku latem myśleliśmy, że jest już po pandemii, ale jesienią przekonaliśmy się, że tak nie jest. Nauczyliśmy się więc, że ma ona przebieg falowy. Teraz jest czas na rozluźnienie i odpoczynek, ale jesienią znów trzeba będzie stawić czoło koronawirusowi — wyjaśnił Duma.
Zobacz również: Barack Obama ostro o Polsce: Stała się krajem autorytarnym
Badanie przeprowadzono 4–5 czerwca metodą telefonicznych wywiadów na grupie 1100 Polaków.
Źródło: wPolityce.pl
