Pandemiczny ekspert, dr Paweł Grzesiowski wyjaśnił, czym jest wirus ospy małpiej mówiąc, że jest to inaczej ortopokswirus, czyli łagodniejsza wersja wirusa ospy prawdziwej. Ta została wyeliminowana szczepieniami w 1980 roku.
– Wirus ospy małpiej jest łagodniejszą wersją wirusa ospy prawdziwej, którą szczepieniami wyeliminowano w 1980 r. Nie ma on jednak nic wspólnego z ospą wietrzną – mówią eksperci.
Nosicielami tego wirusa są szczury, małpy, wiewiórki i inne gatunki zwierząt.
– Osoba chora zakaża przez kontakt z płynami ustrojowymi, zmianami na skórze, wydzieliną z gardła – napisał dr Paweł Grzesiowski.
– Kończą się badania nad swoistą szczepionką przeciw ospie małpiej, bo nie szczepimy od 42 lat przeciw ospie ludzkiej – zaznaczył ekspert.
Lekarz zwrócił uwagę, że ospa wietrzna w rzeczywistości ma niewiele wspólnego z ospą prawdziwą i małpią.
– Są to kompletnie różne rodziny wirusów i szczepienia przeciw ospie wietrznej nie chronią przez ospą prawdziwą i małpią – tłumaczył dr Grzesiowski.
W sprawie tej uspokaja prof. Krzysztof Pyrć, który ocenił, że wirus małpiej ospy nie przenosi się zbyt aktywnie między ludźmi.
Dodał jednak, że uchronić nas przed nim może szczepienie przeciwko ospie prawdziwej. Jak donosi WHO, małpia ospa występuje w Afryce Środkowej i Zachodniej, a szczególnie w Demokratycznej Republice Konga.
Pierwszy przypadek małpiej ospy wykryto 7 maja u Brytyjczyka, który powrócił z Nigerii. Kolejne infekcje zgłoszono w Szwecji, we Francji, we Włoszech oraz w Belgii.
Jak można rozpoznać małpią ospę? Najczęstsze objawy to bóle głowy, pleców, mięśni, gorączka, powiększone węzły chłonne i charakterystyczna wysypka.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znany bloger obnażył głupotę Rosjan. „Czasem myślisz, że już nic cię nie zaskoczy. A potem oglądasz coś takiego”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Emeryci trafią do rosyjskiego wojska? Rosja ma nowy pomysł na wzmocnienie armii
źródło: NCzas.com