Nieoficjalne doniesienia znalazły swoje odbicie w rzeczywistości. PiS stracił właśnie większość parlamentarną. Poseł Zbigniew Girzyński, a razem z nim — posłanka Małgorzata Jankowska i poseł Arkadiusz Czartoryski, oficjalnie opuszczają sejmowy klub Prawa i Sprawiedliwości.
Posłowie planują założyć własne koło parlamentarne, co poskutkuje utworzeniem rządu mniejszościowego w Polsce — przynajmniej formalnie.
Posłowie podczas konferencji prasowej w budynku Sejmu potwierdzili, że odchodzą z klubu Prawa i Sprawiedliwości. W rezultacie PiS-owi pozostanie łącznie 229 posłów.
Eksperci twierdzą, że szalę przeważył m.in. Polski Ład. Poseł Girzyński podkreślił, że chodzi m.in. o traktowanie drobnych przedsiębiorców, którzy w jego ocenie mają ogromny wkład w budowanie polskiej gospodarki. Parlamentarzysta zwrócił uwagę na fakt, że to niedopuszczalne by rząd zmieniał przepisy w ostatniej chwili.
Poinformował, że wspólnie z posłanką Jankowską i posłem Czartoryskim założą koło parlamentarne o nazwie „Wybór Polska”. Zdradził również, że „niezadowolenie w partii jest duże”, co może wiązać się z odejściem kolejnych posłów z PiS.
Co zmienia rząd mniejszościowy w Polsce?
To, że PiS utracił większość w Sejmie nie oznacza, że nie jest w stanie dalej rządzić. Na ten moment nie wiąże się to również z przyśpieszonymi wyborami. Rządy mniejszościowe powodują pewnego rodzaju niestabilność polityczną w kraju ponieważ dominująca partia nie ma możliwości przegłosowania swoich projektów ustaw. W takich sytuacjach, gabinety pełną jedynie funkcję administracyjną, aż do czasu kolejnych wyborów. W przeszłości również mieliśmy do czynienia z podobnym układem sił politycznych, o czym przypomina nam:
rząd Jerzego Buzka w latach 2000-2001
rząd Leszka Millera w latach 2003-2004
rząd Marka Belki (2004-2005)
rząd Kazimierza Marcinkiewicza w latach 2005-2006
rząd Jarosława Kaczyńskiego od kryzysu w lipcu 2007 do końca kadencji
źródło: bezprawnik.pl, nczas.com