Maciej Stuhr, który ostatnio nie ustaje w krytyce partii rządzącej, zamieścił kolejne bulwersujące nagranie. Aktor kpił w nim z prezydenta Andrzeja Dudy, a jego prześmiewcze słowa odsłuchano ponad 500 tys. razy.
— Kochani, podobnie jak i wy od miesiąca w domu. Sporo czasu na przemyślenia. Postanowiłem, że w zbliżających się w galopującym tempie wyborach zagłosuję na Andrzeja. To jest mój kandydat. Kandydat marzeń. On. Dlaczego? Dlaczego myliłem się? Dlaczego nie dostrzegałem tego, co widać na pierwszy rzut oka? Nie wiem — mówił Stuhr na nagraniu opublikowanym na portalu społecznościowym.
W dalszej części wideo Stuhr nie dbał o dyplomację. Wręcz przeciwnie. Używał bolesnych dla uszu słów i prześmiewał zalety urzędującego prezydenta.
— Wybitny fachowiec, znawca prawa. On prawo ma w jednym palcu, a ten palec ma w Dudzie Andrzeju ogromne znaczenie. Ten palec prawa. Wybitny mówca, orator, bez kartki na każdy temat. Słowa się z niego sypią jak gówno z barana. Przepraszam za porównanie, oczywiście chodzi mi o ilość — ironizował.
Maciej Stuhr podkreślił, że Duda jest prawdziwym zbawcą polskiego narodu, ale ma również inne zalety, o których warto wspomnieć.
— Poliglota. Zbawca narodu właściwie. Uratował ciało Chrystusa przed upadkiem. Potrafi zmniejszyć zwiększającą się ilość wirusa w powietrzu. Ma też inne zalety. Ma żonę. Jest niezależny. Jest tak niezależny. Wszyscy choćby wokoło mówili mu „nie podpisuj”, on podpisze. Nawet jeśli zdrowy rozsądek podpowiadałby „nie podpisuj”, on podpisze. Jest niezależny nawet od zdrowego rozsądku. Przystojny, rezolutny, aktywny, doświadczony, doceniany na arenie międzynarodowej, jak i w kraju — wymieniał rozbawiony aktor.
https://www.facebook.com/MaciekStuhr/videos/671492193608262/
źródło: wprost.pl