Paweł Kukiz oznajmił, że nie będzie głosować za jedną z ustaw autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Trudno powiedzieć, czy decyzja ta będzie przyczyną kryzysu we wzajemnych relacjach.
W ostatnich miesiącach ugrupowaniu byłego muzyka udało się zrealizować kilka pomysłów dzięki wsparciu obozu rządzącego. Ceną za uzyskanie poparcie było wspieranie Polskiego Ładu.
Niedawno posłowie PiS Czesław Hoc oraz Paweł Rychlik przekazali, że już wkrótce w Sejmie znajdzie się poselski projekt ustawy pozwalający pracodawcy zweryfikować, czy pracownik przyjął szczepienie na koronawirusa.
Nowe przepisy zezwoliłyby pracodawcy na pewne działania wobec pracowników, którzy nie przyjęli szczepienia, chociażby na wykluczenie ich z kontaktów z klientami. Pomysł wywołał ogromne kontrowersje i sprzeciw wśród polityków różnych ugrupowań.
W gronie krytyków znalazł się również Paweł Kukiz, który od razu zapowiedział, że nie zamierza popierać tej ustawy.
— Już o tym poinformowałem Prawo i Sprawiedliwość, że na pewno nie zagłosuję za ustawą, która przewiduje, że pracodawca może sprawdzać, czy ktoś był zaszczepiony, czy nie. Jeśli ta ustawa i tak przejdzie bez mojego udziału, to w takim razie obywatele – jako pracodawcy dla posłów – mają prawo sprawdzać, czy posłowie zostali zaszczepieni, czy nie — mówił ironicznie Kukiz.
Także wśród przedstawicieli PiS nie zabrakło burzliwej wymiany zdań. Senator PiS Marek Martynowski poinformował w czwartek, że część parlamentarzystów zrezygnowała ze złożenia podpisu pod tym projektem ustawy.
Zobacz również: Minister Błaszczak: „Problem na granicy może istnieć przez miesiące” [WIDEO]
Źródło: polsatnews.pl, DoRzeczy.pl, rmf24.pl
