Janusz Korwin-Mikke, który słynie z dosadnego i ciętego języka, w mocnych słowach podsumował kandydatkę KO na prezydenta. Zwrócił się do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z mównicy sejmowej z pytaniem, czy wie gdzie są pieniądze z OFE.
— Czy Pani już wie, gdzie jest 19 mld zł, które zginęło budżetowi? — zapytał Korwin-Mikke.
Lider Konfederacji zwrócił się do wicemarszałek Sejmu, która udzieliła mało rozsądnej odpowiedzi na to samo pytanie.
Kidawa-Błońska stwierdziła, że nie wie, gdzie podziały się pieniądze, ale na pewno trafiły w odpowiednie ręce.
Korwin-Mikke jeszcze raz zapytał kandydatkę na prezydenta o te dane, tym razem z mównicy sejmowej.
— Tutaj opozycja chciałby już drugi budżet właściwie zrobić. Opozycja zarzuca rządowi, że przez cukier i małpki chce zrabować trzy miliardy, by potem zrabować dwa miliardy na telewizję reżimową — zaczął polityk.
— Ale ja mam takie pytanie do opozycji. Jak wyście z kolei zrabowali pieniądze z OFE na ZUS. To przy okazji gdzieś zniknęło 19 miliardów! I Panią Kidawę-Błońska zapytano gdzie są te pieniądze? To ona powiedziała, że poszły na jakieś takie rzeczy — dodał były europoseł.
Korwin-Mikke nie odpuszczał i nie ustawał w ironicznych uwagach wobec Kidawy-Błońskiej, od której oczekiwał szczerej odpowiedzi.
— To ja proponuje tak. Niech Pani przyjdzie tutaj na mównicę i powie, gdzie zniknęło te 19 miliardów złotych! Może Pani już teraz wie? — zapytał.
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA2019/videos/523423525220450/
źródło: nczas.com