Kamil Durczok ogłosił w mediach społecznościowych, że podjął pewną decyzję. Za pośrednictwem Twittera przekazał, że „znika”, a jego wpis wywołał wiele komentarzy i wątpliwości wśród internautów.
Dziennikarz TVN chętnie korzysta z możliwości wyrażania swojego zdania w internecie, a jego profil obserwuje nawet 80 tysięcy użytkowników. Durczok wygłasza wiele kontrowersyjnych opinii dotyczących spraw społecznych i politycznych.
Niedawno dziennikarz po powrocie Donalda Tuska obwieścił, że „kocha” byłego szefa RE. Nie krył przy tym swojego wielkiego entuzjazmu z racji obecności byłego premiera w Polsce.
— Jestem hetero. Ale kocham #tusk Na nasze szczęście wrócił — napisał dziennikarz na Twitterze.
Jak się okazuje, podobne wpisy w najbliższej przyszłości nie będą się ukazywały w sieci. Dziennikarz zwrócił się w niespodziewanym wpisie do internautów i przekazał, że nie będzie się udzielał w mediach społecznościowych. Przynajmniej przez jakiś czas. Nie wyjaśnił jednak, z jakiego powodu tak zdecydował.
— Dzień dobry. Znikam z tt na jakiś czas. Ale wrócę. Trzymajcie kciuki — napisał były dziennikarz „Faktów TVN”.
Wpis sprowokował internautów do burzliwej dyskusji. Post polubiło już tysiąc użytkowników Twittera, zostawiając kilkaset komentarzy.
Zobacz również: Maryla Rodowicz w końcu się doczekała. Sąd ogłosił wyrok w sprawie rozwodowej
Zobacz również: Lubnauer marzy się reżim sanitarny i segregacja ludzi jak we Francji
Dzień dobry 😊 Znikam z tt na jakiś czas. Ale wrócę. Trzymajcie kciuki ✊💪 ❤️ #nowyja
— Kamil Durczok (@durczokk) July 21, 2021
źródło: wmeritum.pl