propolski.pl: Krzysztof Jackowski jest przygotowany na najgorsze

Jasnowidz Jackowski zapowiada coś gorszego niż pandemia. „Nagle zostaniemy sami”

Krzysztof Jackowski to najbardziej znany jasnowidz w Polsce, który często dzieli się swoimi wizjami na żywo. Mężczyzna publikuje je na platformie YouTube i rozmawia ze swoimi fanami, którzy z utęsknieniem wyczekują jego przepowiedni.

Jackowski od wielu już lat cieszy się renomą i zaufaniem wielu klientów. Na swojej stronie internetowej umieścił dziesiątki dokumentów, które potwierdzają jego istotny udział w rozwiązywaniu ważnych spraw kryminalnych.

Tym razem wizjoner przedstawił wizję, z której wynika, że Polska stoi u progu niezwykle ważnych wydarzeń, które nie będą również bez znaczenia dla całego świata. Krzysztof Jackowski stwierdził, że na wiosnę wcale nie będziemy mieli powodów do radości, a cały rok 2021 ma być gorszy od poprzedniego.

Zobacz również: Lech Wałęsa zwrócił się do protestujących: „Jeszcze raz posłuchajcie urodzonego rewolucjonisty”

Jasnowidz przestrzegł wszystkich przed wielkimi zawirowaniami w świecie polityki, które już niedługo znacznie przybiorą na sile.
Ponadto dodał, że rząd przygotowuje się do „zrzucenia z siebie władzy”.

— W moim poczuciu to, co zaczyna się dziać, jest obawą, że możemy zostać sami. Kto wie, czy nie zaczyna się ten czas — podkreślił.

Zobacz również: Kasia Tusk skomentowała wyrok TK: „Rząd PiS skazuje kobiety na tortury”

— Nie będzie tak naprawdę od razu wyborów, tylko na jakiś czas powstanie coś, co będzie graniczyło z racją konstytucji. Powstanie jakaś grupa rządząca, nawet nie zastępczy rząd, ale to będzie prawnie bardzo dyskusyjne. Z jakichś względów, być może przez pandemię, nie będzie wyborów, a to będzie zabieg celowy. Wydaje nam się, że wszystko jest normalnie, ale nagle może się okazać, że nagle zostaniemy z tym wszystkim sami i zacznie wkradać się nierząd i dezorganizacja — mówił wizjoner.

Źródło: radiozet.pl

About the Author

One thought on “Jasnowidz Jackowski zapowiada coś gorszego niż pandemia. „Nagle zostaniemy sami”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these