Informacja o wypadku, jaki spowodował aktor Jerzy Stuhr, wywołała mnóstwo emocji. Wiele osób ze świata show-biznesu skomentowało tę sprawę w mediach społecznościowych. Głos zabrała również Hanna Lis.
Przypomnijmy, że Jerzy Stuhr potrącił motocyklistę, będąc pod wpływem alkoholu. Początkowo myślano, że aktor uciekł z miejsca zdarzenia, informacje te jednak później zdementowano.
Stuhr zabrał głos za pośrednictwem mediów społecznościowych swojego syna, pisząc: – Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu. Deklaruję pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu. Chciałem zapewnić, że wbrew doniesieniom medialnym, nie zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji – przekazał.
Dziennikarka Hanna Lis, komentując tę sprawę, nie zamierzała stawać w obronie Stuhra.
– Niedobrze mi się robi, gdy czytam te wszystkie próby wybielenia kogoś, kto usiadł za kierownicą po alkoholu. Zadajcie sobie pytanie: gdyby potrącił kogoś Wam bliskiego, czy byłoby Wam lżej, bo jest genialnym aktorem? Tu nie ma miejsca na relatywizowanie. Piłeś, nie jedziesz – czytamy jej wpis.
Szanowni Państwo, Nie ukrywam, że wydarzenia ostatniej doby były druzgoczące dla mnie i mojej rodziny. Pozwólcie, że tą…
Opublikowany przez Macieja Stuhr Wtorek, 18 października 2022
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Premier Liz Truss rezygnuje ze swojego stanowiska. Wielka Brytania w chaosie
źródło: Twitter
