Adwokat Roman Giertych w ostatnim wpisie w mediach społecznościowych rozpływał się nad nowym liderem PO Donaldem Tuskiem, pisząc:
— Moi drodzy przyjaciele z PO. A teraz wyobraźcie sobie, co by było, gdyby on nie wrócił? — zapytał mecenas Roman Giertych.
Eksperci zgadzają się co do jednego. „Efekt Tuska” dawno minął, co potwierdzają ostatnie sondaże.
Środowiska opozycyjne obiecywały sobie prawdziwe cuda po powrocie Donalda Tuska do krajowej polityki. Wierzono, że nowy lider PO umożliwi partii dojście do zwycięstwa w najbliższych wyborach.
Niedawny sondaż CBOS wskazywał jednak, że Koalicja Obywatelska może liczyć na zaledwie 16 proc. głosów ankietowanych, natomiast sondaż IBRiS potwierdził widoczny spadek zaufania dla byłego premiera.
Wciąż jednak istnieją osoby, które głęboko wierzą w powodzenie partii. Chociażby mec. Roman Giertych, który opublikował następujący wpis w kontekście dyscyplinarnych konsekwencji, jakie Tusk wyciągnął w stosunku do byłego lidera partii, Borysa Budki, czy wiceprzewodniczącego PO Tomasza Siemoniaka.
Uczestniczyli oni w urodzinowej imprezie Roberta Mazurka, bawiąc się w towarzystwie polityków innych formacji, m.in. Prawa i Sprawiedliwości.
Jak poinformował rzecznik PO Jan Grabiec, Donald Tusk rozmawiał z Budką i Siemoniakiem „w związku z niezachowaniem należytych standardów, jakich oczekuje się od wiceprzewodniczących PO”.
Do dyskusji włączył się także Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku komentując słowa Giertycha.
Zobacz również: Wielki skok Konfederacji. W najnowszym sondażu dogania Polskę 2050
Moi drodzy przyjaciele z PO. A teraz wyobraźcie sobie co by było gdyby on nie wrócił?
— Roman Giertych (@GiertychRoman) September 23, 2021
„On” czyli: Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać https://t.co/q0hWrhP74C
— Łukasz A. Jankowski (@LAJankowski) September 23, 2021
Bezpieczniej chyba pisać On. https://t.co/ONG0ZnUrSV
— Jacek Prusinowski (@jprusinowski) September 23, 2021
To by jeszcze balowano u Mazurka
— Tadeusz Truskolaski (@TTruskolaski) September 23, 2021
źródło: niezalezna.pl