Rosnące ceny i szalejąca inflacja sprawiają, że wartość świadczenia 500 plus jest dużo niższa, niż jeszcze kilka lat temu. Teraz do sprawy odniosła się europosłanka PiS Elżbieta Rafalska.
Na początku kwota ta przysługiwała jedynie na drugie i kolejne dziecko, jednak w 2019 roku program rozszerzono i aktualnie 500 zł miesięcznie jest wypłacane na każde dziecko. W obliczu stale rosnącej inflacji nie trudno jednak zauważyć, że realna wartość tego świadczenia spadła.
Głos w tej sprawie zabrała była minister pracy, rodziny i polityki społecznej — Elżbieta Rafalska.
— Nie mam informacji, że rząd podwyższy to świadczenie, natomiast myślę, że się z tym poważnie liczy. Uważam, że co trzy lata powinna być waloryzacja i teraz jest dobra na to chwila – powiedziała europosłanka PiS.
Elżbieta Rafalska podkreśliła, że nawet minimalne podniesienie kwoty świadczenia wiąże się z ogromnymi kosztami dla budżetu.
— Podniesienie wysokości świadczenia o 50 złotych będzie oznaczać dla budżetu 4 miliardy złotych miesięcznie. A oczekiwania są zapewne większe. Zróżnicowałabym świadczenie 500 plus dla rodzin wielodzietnych i dała im na przykład dodatek inflacyjny na czas wielkiej drożyzny – mówiła Rafalska.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Robert Winnicki nie ma złudzeń: Tej branży grozi totalna plajta [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Korwin-Mikke: Andrzej Duda wygadywał w tym Davos potworne bzdury
źródło: wp.pl