„Co z tymi czołgami?”. Budka niepewny po pytaniu dziennikarza [WIDEO]

Szef klubu PO Borys Budka był gościem na antenie Radia ZET i rozmawiał z Bogdanem Rymanowskim m.in. o sprawie ostatnich zeznań Marcina W. Zostały one upublicznione przez prokuraturę.

W ocenie Budki sprawa ta powinna zostać wyjaśniona, natomiast Donald Tusk, apelując o powołanie komisji śledczej – „nie patrzy w kategoriach tego, czy coś mu się opłaca, czy nie”.

– Komu opłacało się, by proeuropejski, silny w Europie rząd zastąpić rządem, który będzie rozsadzał UE od środka? – zapytał szef klubu PO.

Następnie odniósł się do pytania, czy Rosji opłacałoby się „instalować” w naszym kraju rząd, który przekaże Ukrainie setki czołgów i armatohaubic Krab.

Mocne słowa Budki

Polityk PO podkreślił, że zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach w USA, jak również wyjście Wielkiej Brytanii z UE to przykłady rosyjskiej propagandy.

– Komu opłacało się, by proeuropejski, silny w Europie rząd zastąpić rządem, który będzie rozsadzał UE od środka? – zastanawiał się Borys Budka.

Następnie odpowiedział, że Rosja uczyni wszystko, by zdestabilizować UE od środka.

– Pytam o czołgi. To nie ma znaczenia? – nie ustępował dziennikarz.

– A co z tymi czołgami? – dopytywał.

– W tej chwili zmienia się sytuacja, ale nie zmieniła się polityka rządu – stwierdził Budka.

– Nie chcę być złośliwy, ale kilka miesięcy po wybuchu wojny Donald Tusk składał życzenia na zjeździe partii pana Berlusconiego, przyjaciela Putina – zauważył Rymanowski.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zełenski nie ma złudzeń: To będzie najtrudniejsza zima w naszej historii