Cezary Pazura pomimo trudnej sytuacji epidemicznej nie może narzekać na brak pracy i obowiązków. W porównaniu z niektórymi kolegami z branży jego sytuacja wygląda całkiem nieźle, jednak jak sam przyznał w pierwszych miesiącach lockdownu, przeżywał pewne emocje.

Wiele wskazuje na to, że aktorowi nie udało się w pełni osłonić przed kryzysem, który dopadł branżę filmową i rozrywkową.

— Myślę, że pandemia te obawy o ekonomiczne aspekty, aspekty przeżycia rodziny spowodowała u wszystkich. To nie jest zależne od zawodu. U mnie spowodowała naprawdę głęboki strach, lęk i niepokój o przyszłość, bo to jest przecież moja praca, to jest moje źródło dochodu, ale nie panikowałem — wyznał Cezary Pazura w ostatnim wywiadzie.

Zobacz również: Bohdan Łazuka nie ma pracy ani pieniędzy: Egzystuję z resztek zasobów

Aby umocnić swój przekaz, aktor sięgnął pamięcią jeszcze do stanu wojennego, kiedy sytuacja przedstawiała się o wiele gorzej niż obecnie. Tymi słowami starał się wpłynąć na swoją małżonkę, by ta poczuła się lepiej.

— Powiedziałem mojej dużo młodszej żonie, że nie ma co panikować, bo przeżyłem stan wojenny i wtedy naprawdę było dużo, dużo, dużo ciężej niż teraz — podkreślił Pazura.

Przeczytaj również:  Nie żyje znany dziennikarz. Był również sportowcem i członkiem zarządu PZPN

Zobacz również: Sławomir Mentzen niszczy TVP: „Rząd działa TRAGICZNIE. Morawieckiego i Niedzielskiego trzeba rozliczyć!” [WIDEO]

Artyście udało się uniknąć problemów finansowych dzięki większemu kontraktowi z siecią kablową oraz głównej roli w nowym serialu TVN — Tajemnica Zawodowa.

źródło: pudelek.pl

(Visited 3 130 times, 1 visits today)

5 KOMENTARZE

  1. Taki polski Kranu Reeves, dorobił się, ale forsa nie uderzyła mu do głowy i nie uważa się za lepszego od innych chociaż jest jednym z najwybitniejszych aktorów w kraju.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj