Podczas audycji „7. dzień tygodnia” na antenie Radia ZET miała miejsce ostra wymiana zdań między posłem Januszem Kowalskim a dziennikarzem Andrzejem Stankiewiczem. Polityk Solidarnej Polski musiał opuścić studio na prośbę prowadzącego program.
Polityk wdał się w sprzeczkę z dziennikarzem o to, kto procesował się z Gazpromem. Atmosfera w studio szybko stała się gęsta i nerwowa.
W ocenie redaktora osobą tą był Donald Tusk, jednak z tą odpowiedzią nie zgadzał się poseł Kowalski.
– Dlaczego pan kłamie? W 2016 roku ja składałem ten pozew do sądu arbitrażowego – pytał parlamentarzysta.
Całą sytuację skomentował lider PO, który udostępnił zdjęcie Janusza Kowalskiego z Donaldem Tuskiem.
– Kwiaty przynosił i o zdjęcia prosił – napisał były premier.
Do słów byłego szefa RE odniósł się również były senator PO Robert Smoktunowicz.
– A Ty Donaldzie, zamiast choćby przez chwilę zająć się poważną polityką i poudawać męża stanu wciąż tylko głupoty i brednie na twiterze. Weź się chłopie do roboty… – stwierdził w mediach społecznościowych.
Zobacz również: Poważne ograniczenia w rosyjskich sklepach. Tak wygląda nowa rzeczywistość
Kwiaty przynosił i o zdjęcia prosił https://t.co/X2fKvCrK32
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 6, 2022
A Ty Donaldzie zamiast choćby przez chwilę zająć się poważną polityką i poudawać męża stanu wciąż tylko głupoty i brednie na twiterze. Weź się chłopie do roboty…
— Robert Smoktunowicz (@RSmoktunowicz) March 6, 2022
źródło: Twitter.com, Radio ZET