propolski.pl: Kurdej-Szatan

Wściekła Barbara Kurdej-Szatan sprzeciwia się zakazowi aborcji: „Aby kobiety nie musiały przekazywać genów zwyrodnialca”

Coraz więcej celebrytów angażuje się w tematy polityczne i aktywnie je komentuje. Tym razem Barbara Kurdej-Szatan nie kryjąc swoich emocji, zaapelowała do Polek, by sprzeciwiły się jednej z kontrowersyjnych ustaw.

— Wyłączam komentarze. Nie mam ochoty czytać pato-katolskich pseudowypowiedzi — powiedziała Barbara Kurdej-Szatan.

Chodzi o obywatelski projekt zakazu aborcji, który przewiduje zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu. Teraz projekt wrócił do Sejmu i wywołał powszechne oburzenie wśród feministek.

Pomysł Kai Godek budzi wiele emocji, również ze względu na czas i okoliczności, w których zdecydowano się go analizować. Debata nad ograniczającym wolność Polek pomysłem odbędzie się w czasie pandemii koronawirusa, gdy kobiety nie będą mogły protestować na ulicach.

Aktorka Barbara Kurdej-Szatan dołączyła do grona protestujących przeciwko ustawie i powiedziała, co o tym wszystkim myśli. Celebrytka już wcześniej nie kryła się ze swoimi poglądami i brała udział czarnych protestach.

Tym razem opublikowała na Instagramie obszerny wpis, w którym zwróciła się do Polek. Kobieta nie potrafiła ukryć silnych emocji.

— Serio… znowu to samo. Akurat, gdy wszyscy zamknięci jesteśmy w domach, wykorzystywana jest sytuacja i ponownie w Sejmie będzie rozpatrywany projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji. Przecież my nie walczymy o to, aby aborcję można było wykonać w każdym momencie, bo taki kobiecy kaprys. Walczymy o to, abyśmy nie musiały i abyście Wy nie musiały w przyszłości rodzić dzieci z wrodzonymi ciężkimi wadami, skazanymi na szybką i potwornie męczącą — i dla dziecka i dla kobiety — śmierć — napisała Kurdej-Szatan.

— Aby kobiety nie musiały rodzić dzieci z gwałtu i całe życie przypominać sobie o tym i jednocześnie przekazywać geny zwyrodnialca dalej w kolejne pokolenia. Aby nie musiały rodzić w momencie zagrożenia własnego życia i tkwić w przerażeniu, że zaraz umrą… Niech po prostu zostanie tak, jak jest teraz!!! Nie możemy wyjść na ulicę, ale możemy okazać swój sprzeciw tu. Nie dajmy się!!! Pamiętajcie, że niewola narodów zawsze zaczyna się od prób ubezwłasnowolnienia kobiet… — dodała zdenerwowana.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Serio … znowu to samo … akurat gdy wszyscy zamknięci jesteśmy w domach, wykorzystywana jest sytuacja i ponownie w sejmie będzie rozpatrywany projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji. Przecież my nie walczymy o to, aby aborcję można było wykonać w każdym momencie, bo taki kobiecy kaprys. Walczymy o to, abyśmy nie musiały i abyście Wy ! nie musiały w przyszłości rodzić dzieci z wrodzonymi ciężkimi wadami skazanymi na szybką i potwornie męczącą i dla dziecka i dla kobiety – śmierć. Aby kobiety nie musiały rodzić dzieci z gwałtu. Aby nie musiały rodzić w momencie zagrożenia własnego życia i tkwić w przerażeniu, że zaraz umrą … Niech po prostu zostanie tak jak jest teraz !!! Nie możemy wyjść na ulicę, ale możemy okazać swój sprzeciw tu. Nie dajmy się !!! Pamiętajcie, że niewola narodów zawsze zaczyna się od prób ubezwłasnowolnienia kobiet ……. Wyłączam komentarze. Nie mam ochoty czytać pato-katolskich ( bo to nie są prawdziwi, wierzący, dobrzy ludzie ) nieuświadomionych, skrajnych pseudowypowiedzi. #strajkkobiet #wolność #wolnośćwyboru #kobiety #piekłokobiet #nieskładamyparasolek

Post udostępniony przez Basia Kurdej-Szatan (@kurdejszatan)

źródło: kobieta.wp.pl

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these