Najnowszy spór między Koalicją Obywatelską a Lewicą dotyczy ewentualnego poparcia tej drugiej dla Krajowego Planu Odbudowy. Posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz krytykuje stanowisko Lewicy w sprawie ratyfikacji planu.
Między posłanką Lewicy Anną Marią Żukowską, a parlamentarzystką Koalicji Obywatelskiej Kamilą Gasiuk-Pihowicz wywiązała się kłótnia o poparcie przez trzecią siłę w Sejmie Krajowego Planu Odbudowy zaproponowanego przez rząd PiS. Ostra wymiana zdań miała miejsce na antenie Polsat News.
— Nie ma co liczyć na jakikolwiek sprawiedliwy i racjonalny podział środków przez PiS. To są za duże pieniądze, które mają odbudować cała gospodarkę. I to nie są pieniądze Kaczyńskiego — argumentowała Gasiuk-Pihowicz.
— Dlatego ja się bardzo dziwię postawie części Lewicy, która zapowiada, że poprze w ciemno taki rządowy plan. I apeluję dzisiaj do tych polityków Lewicy, którzy chcą poprzeć Kaczyńskiego… Opamiętajcie się — zaapelowała.
Na reakcję związane z Lewicą Anny Marii Żukowskiej nie trzeba było długo czekać:
— Pani poseł, pani miała już swój czas. Pani poseł, takie sugestie są haniebne i jeżeli słyszę ze strony Koalicji Obywatelskiej takie sugestie, to potem nie gadajcie bzdur i nie opowiadajcie o dobrym klimacie na opozycji. O tym, jak to bardzo wyciągacie rękę, jak to bardzo chcecie, żeby była przyjazna, miła atmosfera ugrupowań opozycyjnych. Bo to jest po prostu nieprawda co pani mówi — zarzucała posłanka Lewicy.
Żukowska skarży się TVP Info
— Byłam mocno zszokowana tymi zarzutami. Codziennie słyszę wezwania do zgody na opozycji i prośby Borysa Budki, abyśmy ze sobą nie walczyli — twierdziła polityk Lewicy w rozmowie z portalem TVP Info.
— Chamskie ciosy poniżej pasa — dodała.
źródło: Do Rzeczy