„Antyfaszyści”, czyli przedstawiciele Antify w ostatnim czasie przekonali się, czym są bany na Facebooku. Platforma Zuckerberga uznała, że ich posty zawierają mowę nienawiści.
Zdaniem amerykańskiej Antify Facebook wspiera Donalda Trumpa poprzez walkę z ruchami antyfaszystowskimi. Z tego powodu skrajnie lewicowe organizacje wydały nawet oświadczenie.
Zdaniem „antyfaszystów” Facebook usunął lub zbanował wiele kont, które pochlebnie wypowiadały się na temat działań Antify. Zdaniem najpopularniejszej platformy społecznościowej doszło do tego, ponieważ osoby te nawoływały do przemocy i propagowały mowę nienawiści.
Zobacz także: „Ten sk***syn wyprowadza tego potwora bez smyczy i kagańca”. Internauci pytają o dane „łajzy” z Krakowa
Dlaczego Facebook postanowił zbanować na szeroką skalę ludzi popierających działania Antify? Jak czytamy w specjalnym ogłoszeniu:
— Już teraz usuwamy treści nawołujące do przemocy lub ją popierające, a także zakazujemy organizacjom i osobom, które głoszą misję przemocy. Widzieliśmy jednak narastające ruchy, które nie organizując bezpośrednio przemocy, celebrują akty przemocy, pokazując, że mają broń i sugerują, że jej użyją, lub mają indywidualnych zwolenników z wzorami brutalnego zachowania
Zdaniem skrajnej lewicy działania Facebooka są nastawione na pomoc Donaldowi Trumpowi, który w ich mniemaniu przejawia zachowania faszystowskie.
Zobacz także: Marcin Najman ostro: Mam kilka słów do Tęczowych
Facebook podał, że usunął ponad 790 grup, 100 stron i 1500 reklam z Facebooka oraz zablokował ponad 300 hashtagów związanych z QAnon na Facebooku i Instagramie. Ponadto nałożył ograniczenia na ponad 1950 grup i 440 stron na Facebooku i ponad 10000 kont na Instagramie.
Aktualnie skrajna lewica zastanawia się nad założeniem własnego „Facebooka”. Trwa już zbiórka funduszy.
Źródło: Variety.com