Julia Wieniawa opowiedziała o tym, co spotkało ją na wakacjach. Celebrytka przeszła trudne chwile i ma za sobą nieudany lot. Wszystko przez to, że zgubiła bagaż. Jak żyć?
Nie jest tajemnicą, że Julia Wieniawa lubuje się w lataniu i często jako środek transportu wybiera samolot. Gwiazda podróżuje nawet kilka razy do roku.
Nie wszystkie wyprawy aktorki kończą się jednak szczęśliwie. O jednej z pechowych przygód opowiedziała swoim fanom na Instagramie.
Julia Wieniawa nie wytrzymała
Piękna letnia pogoda zachęca do korzystania z urlopu, także za granicą. Niedawno pisaliśmy o przygodach Czarka Pazury, którego spotkało coś nietypowego na lotnisku. Został on zatrzymany przez straż graniczną, ponieważ pies wyczuł coś w jego walizce. Chcecie się dowiedzieć, co to takiego? Pisaliśmy o tym szerzej tutaj.
Celebrytka Julia Wieniawa kilka dni temu opowiedziała historię, jaka spotkała ją w czasie podróży. 23-latka wróciła z Sycylii i opublikowała relację na Instagramie. Jak się okazuje, w czasie lotu spotkała ją niemiła niespodzianka. To już trzeci raz w tym miesiącu jak zgubiła bagaż.
— Trzeci raz (w tym miesiącu) zgubili moją walizkę. O co chodzi ostatnio z tymi lotami?! — pytała zirytowana.
Podkreśliła, że brak możliwości zabrania podręcznej walizki na pokład, był zwyczajnie niesprawiedliwy.
— Zaznaczam, że miałam ze sobą tylko bagaż podręczny, który mi zabrano w samolocie, mówiąc, że „nie ma już miejsc” — po czym walizka nie doleciała i nawet nie da się jej znaleźć w systemie. Super — ubolewała internetowa gwiazda.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Steven Seagal pojechał do Donbasu kręcić film propagandowy
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sprzedawał wędlinę i kiełbasę. Może pójść siedzieć na 8 lat
źródło: Instagram