Upały wciąż są nieznośne i dają się szczególnie we znaki sportowcom. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w czasie meczu Junchenga Shanga i Stefana Dostanicia. Chiński tenisista podbiegł do chłopca od podawania piłek, któremu zrobiło się słabo.
W Lexington odbywa się turniej ATP Challenger. W czasie jednego z meczów doszło do niepokojącego zdarzenia. Kiedy Stefan Dostanic i Juncheng Shang rozgrywali trzeci set, jeden z chłopców prawie zemdlał.
Na pomoc ruszył mu chiński tenisista. O szczegółach poinformowała Interia.pl.
– Mecz natychmiast został przerwany, a 17-letni zawodnik szybko zareagował, wziął chłopca na ręce i zabrał do zacienionego miejsca. Shang podzielił się z nim butelką wody, zrobiono mu także zimny okład.
Błyskawiczną reakcją wykazał się również sędzia, który prowadził spotkanie. Natychmiast wezwał pomoc medyczną, która udzieliła pomocy chłopcu.
W tym meczu zwyciężył Chińczyk 6-0, 4-6, 6-3. W 1/8 finału ATP Challenger 17-latek zmierzył się z Michaiłem Kukuszkinem i pokonał go.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Karol Strasburger opublikował apel do internautów. Chodzi o dziecko
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Najman skonfrontował się z hejterami: „Postanowiłem się wrócić i dopytać, który to taki odważny” [WIDEO]
What an act of sportsmanship 👏
— ATP Challenger Tour (@ATPChallenger) August 3, 2022
In Lexington, 🇨🇳 Juncheng Shang noticed a ball kid was not feeling well & was there to help him get some rest
🔊 Sound Up 🔊#ATPChallenger pic.twitter.com/UPxgdw5OoX
źródło: Twitter, Interia.pl