Minister zdrowia Francji Brigitte Bourquignon udzieliła wywiadu dla telewizji RTL. Zastrzegła, że obywatele wciąż powinni mieć się na baczności ze względu na nową falę koronawirusa.
– Proszę Francuzów, by zakładali maseczki w transporcie publicznym – powiedziała minister zdrowia Francji.
We Francji wciąż możemy zetknąć się z nowymi mutacjami COVID-19, ponadto rejestruje się dużą liczbę zakażeń.
– Maseczki powinny być noszone również w zamkniętych pomieszczeniach, takich jak sklepy czy biura – dodała Bourguignon.
W ciągu ostatniej doby zanotowano ponad 17,6 tys. zachorowań i jest to ogromny wzrost od połowy kwietnia. Alain Fischer, przewodniczący gremium odpowiedzialnego za akcję szczepionkową w tym kraju, stwierdził, że we Francji pojawiła się kolejna fala zachorowań. Dodał, że osobiście byłby zwolennikiem przywrócenia obowiązku zakładania maseczek w transporcie publicznym.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Skandaliczna manipulacja Lewicy: Pedofilia w podręczniku promowanym przez ministra Czarnka [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rafał Trzaskowski miał rozmawiać z Kliczką. Prezydent Warszawy został oszukany
źródło: dziennik.pl, nczas