Grzegorz Braun skomentował poranne zdarzenie z udziałem ambasadora Andriejewa, który został oblany czerwoną farbą. Rosyjski dyplomata pojawił się przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Wówczas napadła go grupka Ukraińców.
Aktywiści trzymali ukraińskie flagi i zdjęcia przedstawiające ukraińskie zbrodnie. W pewnej chwili podbiegli do mężczyzny i oblali go czerwoną farbą.
– Jestem dumny ze swojego prezydenta – przyznał Siergiej Andriejew w rozmowie z dziennikarzami.
Ambasador obwieścił, że terytoria Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej nie należą do Ukrainy. Później szybko odjechał z cmentarza.
Całe zdarzenie wywołało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Swoją ocenę zostawił również poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który stwierdził, że jest to przejaw barbarzyństwa.
— Atakowanie dyplomatów jest zawsze aktem barbarzyństwa, a w aktualnych okolicznościach jednocześnie aktem prowokacji wojennej. Bez wzgl. na bezp. sprawstwo, za sytuację odpowiadają władze RP — min. Kamiński do dymisji! – podkreślił poseł.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sondaż: Czy Tusk i Kaczyński powinni przejść na emeryturę?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Władimir Putin wygłosił ważne przemówienie. W jego trakcie wyraźnie unikał jednego słowa [WIDEO]
Atakowanie dyplomatów jest zawsze aktem barbarzyństwa, a w aktualnych okolicznościach jednocześnie aktem prowokacji wojennej. Bez wzgl. na bezp. sprawstwo, za sytuację odpowiadają władze RP – min. @Kaminski_M_ @MSWiA_GOV_PL do dymisji! https://t.co/ovbk3W13y8
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) May 9, 2022
źródło: Twitter
Wreszcie jakiś polski serwis pisze jak naprawdę jest mówiąc o ukraińskich zbrodniach 🙂
Brawo !