Zaskakujący incydent w Sejmie: „Zostawcie Sienkiewicza, bo się przewróci” [WIDEO]

Środowe obrady Sejmu trwały do późnych godzin nocnych i zakończyły się nietypowym akcentem. W pewnej chwili oczy wszystkich zwróciły się w kierunku posła PO Bartłomieja Sienkiewicza, który zachowywał się w niecodzienny sposób.

W czasie 46. posiedzenia Sejmu rozpatrywano wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Sportu i Turystyki Kamila Bortniczuka. Po godzinie 23.00 sprawy przybrały nieoczekiwany obrót. W czasie wystąpienia posła Solidarnej Polski Dariusza Olszewskiego na salę plenarną chwiejnym krokiem wszedł Bartłomiej Sienkiewicz, który ewidentnie nie był w dobrej formie.

Bartłomiej Sienkiewicz zbliżył się do wiceprzewodniczącego PO oraz szefa klubu KO Borysa Budki. Wówczas były lider PO zerwał się z miejsca, by wyprowadzić swojego kolegę z sali.

Po chwili do akcji włączył się minister edukacji Przemysław Czarnek, który krzyknął, żeby poseł został na miejscu.

– Zostawcie Sienkiewicza, bo się przewróci – poradził. Następnie zaczął skandować „wolność Sienkiewicza”.

– Panie marszałku, chyba trzeba alkomat na salę. Jeżeli można, to ja będę kontynuował. A kto wychodzi takim krokiem, to nie jest na pewno sportowiec – zaapelował do Ryszarda Terleckiego Olszewski.

Minister edukacji zawołał jeszcze: „Dokładnie! Wstyd!”.

Tymczasem posłanka KO Izabela Leszczyna nie kryła swojego oburzenia w związku z zachowaniem przedstawiciela rządu.

– Pani poseł ma jeszcze czelność się odzywać w tej chwili? Widziała pani, jak się zachowywał wasz poseł? W jakim był stanie? I pani jeszcze podnosi – mówił prowadzący obrady Ryszard Terlecki.

Po fakcie do całej sprawy odniósł się były lider PO Borys Budka, który w rozmowie z Beatą Lubecką zaprzeczył, jakby Sienkiewicz był pod wpływem alkoholu.

– To są jakieś bzdury, bo rozmawiałem z Bartkiem Sienkiewiczem i przed debatą i w trakcie wyszliśmy tę sprawę omówić, no i cóż… to jest po prostu poziom debaty sejmowej – skwitował Budka.

Zobacz również: Poseł PiS dosadnie o Tusku: przykro patrzeć, jak były premier się kompromituje

Zobacz również: Lewica wywiesiła zaskakujący transparent: „Taką akcję zrobiliśmy dziś w Sejmie”