W sobotę w Warszawie rozpoczął się kongres ruchu Polska 2050, na którym przemawiał jego lider Szymon Hołownia. To, co się jednak wydarzyło, zaskoczyło go nie na żarty.
W trakcie wystąpienia polityka na podest wtargnęli przedstawiciele Greenpeace z flagami „Polska bez węgla 2030″. Wówczas Hołownia zadał im pytanie.
Wydarzenie zorganizowane przez byłego kandydata na prezydenta ma stanowić początek nowego sezonu politycznego. W trakcie zapowiedziano występ gościa specjalnego, który powinien „zmienić oblicze polskiej polityki”. Wciąż jednak nie zdradzono, kto to taki.
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia zwrócił się do aktywistów z pytaniem, jak widzą perspektywę odejścia od węgla w ciągu 9 lat.
— Postulat odejścia od węgla jest jednym z najważniejszych, o którym mówimy w naszym programie. Jeżeli pokaże mi pan metodę, jak dojść do Polski bez węgla przy 20 czy 30-letnich zapóźnieniach, tak, żeby w ciągu tych 9 lat, do 2030 roku nie wywołać rewolucji społecznej, niepokojów społecznych, żeby krew nie polała się na ulicach, bardzo chętnie od razu kupię wasz projekt — mówił polityk.
Tego Hołownia się nie spodziewał.
— Max Piaseczny #BabiesLivesMatter (@Polub_PiS_X) September 4, 2021
Na kongres #PL2050 wdarła się grupa z @Greenpeace_PL.
Zdziwienie lidera było ogromne, ale jak widać,
wybrnął z niezręcznej sytuacji😂😂😂#Ustawka pic.twitter.com/UuNrNTGkA8
Źródło: Twitter.com