W piątek w Olsztynie rozpoczął się pięciodniowy Campus Polska Przyszłości, który zorganizował Rafał Trzaskowski. Na miejscu odbędzie się wiele wykładów i warsztatów, w których weźmie udział nawet tysiąc prelegentów.
Wśród nich honorowe miejsce zajął Donald Tusk, który w swoim wystąpieniu skoncentrował się na atakowaniu partii rządzącej. Nie przeszkadzało mu to w apelowaniu o zgodę narodową i porozumienie.
Wydarzenie, które odbywa się na olsztyńskim Kortowie, skierowane jest przede wszystkim do młodych, ale pełnoletnich osób do 35 roku życia. Patronem i inicjatorem tego pomysłu jest prezydent Warszawy oraz przedstawiciele ruchu Wspólna Polska.
Wśród polskich gości znaleźli się m.in. lider PO Donald Tusk, marszałek Senatu Tomasz Grodzki, eurodeputowany PO Radosław Sikorski i jego żona, a także były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Udziału w spotkaniu odmówił lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
— Radykalnie podniosła się średnia wieku na sali, od kiedy wszedłem. Ale obiecuję, że podniesie się też temperatura, bo lubię walić prosto z mostu — zaczął swoją przemowę Donald Tusk. Były premier w ostrym tonie zaatakował rząd i nie zapomniał skomentować sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
— Tam doszło do przekroczenia granicy. Mówię o przekroczeniu granicy podłości. Nie ma nic groźniejszego niż przekroczenie przez władzę tej granicy, wyznaczonej przez elementarną moralność. Dzisiaj w Polsce u władzy są politycy, którzy nie wahają się powiedzieć o cierpieniu Białorusinów, że to jest polityczne złoto. Dla tej władzy takim złotem jest dziś to, co się dzieje na granicy. To nieprzyzwoici nieudacznicy. Ten kryzys na granicy, kilkadziesiąt osób tam koczujących, to jest problem do rozwiązania w kilkanaście godzin. Tu nie ma jednak złotych rozwiązań — mówił były szef RE.
Zobacz również: Sondaż CBOS. Niewielka strata dla PiS, „efekt Tuska” wciąż trwa
Tusk o Czarnku: Jego idea i jego umysłowość nie jest atrakcyjna, chyba nawet dla 12-latków. Problem w tym, że władza wynajduje więcej takich Czarnków. Nie wiem, chyba z ziemi ich wykopuje. Nagle się okazuje, że co nominacja na ministra to Czarnek lub mu podobny. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/cd96auXC1O
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) August 27, 2021
Donald Tusk: Podejrzewam że nawet Kaczyński nie pamięta jak się nazywa polski minister spraw zagranicznych. @RadioZET_NEWS
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) August 27, 2021
Donald Tusk: Ja na przykład nie znoszę czegoś co niektórzy nazywają symetryzmem. Są ludzie którzy chcą utrzymać równy dystans do sensu i do nonsensu. Ale taki równy dystans czyni bezsens. @RadioZET_NEWS
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) August 27, 2021
źródło: YouTube.com
