Były lider PO Grzegorz Schetyna od poniedziałku pełni obowiązki przewodniczącego regionu dolnośląskiego PO. Sytuacja ta umożliwiła mu powrót do Zarządu Krajowego Platformy Obywatelskiej.
— Obecność i zaangażowanie Donalda Tuska są dziś potrzebne. Potrzebny jest nowy początek współpracy środowisk opozycji demokratycznej, nowy punkt, od którego będziemy budować razem — powiedział były lider PO Grzegorz Schetyna.
Polityk nie krył swojego zadowolenia w związku z powrotem do funkcji, którą pełnił w przeszłości.
— Cieszę się, bo wracam na stare miejsca. To dosyć ważne, bo wiele dzieje się w Platformie Obywatelskiej, w Koalicji Obywatelskiej, w ogóle w polskiej polityce, więc cieszę się, że będę mógł pomóc i się angażować — mówił były lider ugrupowania.
Zobacz również: Bosak atakuje premiera Morawieckiego: „Ja to wiedziałem przed aferą”
Na pytanie o ewentualny powrót byłego premiera i byłego szefa RE Donalda Tuska odparł:
— Mam bardzo dobre doświadczenie ze współpracy z Donaldem Tuskiem; wiem, czytam i słyszę, jak dużo mówi się o możliwości jego powrotu do polityki krajowej — powiedział Schetyna. Zaznaczył przy tym, że obecność i zaangażowanie Tuska są nam bardzo potrzebne.
— Dziś potrzebujemy nowego początku, bo — jak przez te ostatnie półtora roku obserwuję tę krajową politykę — potrzebny jest nowy początek współpracy środowisk opozycji demokratycznej, nowy punkt, od którego będziemy budować razem — ocenił były lider PO.
Zobacz również: Robert Lewandowski zabrał głos przed meczem ze Szwecją
Jego zdaniem nie da się zbudować „dobrej wspólnej, dobrze współpracującej listy wyborczej bez porozumienia”.
— Trzeba zostawić te historie ostatnich miesięcy z tyłu. I ważny jest taki impuls. Myślę, że ta deklaracje Donalda Tuska o powrocie do polityki krajowej takim impulsem może być — kontynuował Schetyna.
Na kolejne pytanie, jak ocenia samego Borysa Budkę, odpowiedział, że „każdego lidera ocenia się po zakończeniu kadencji”.
Źródło: niezalezna.pl